BMW M3

Fani motoryzacji nie przestali jeszcze dyskutować o kontrowersyjnych nerkach w BMW M3 i M4, a my być może dolejemy teraz oliwy do ognia.

Premiera BMW M3 oraz BMW M4 wywołała prawdziwą burzę wśród fanów nie tylko bawarskiej marki, ale też motoryzacji ogólnie. Ciężko bowiem przejść obojętnie wobec tak wyglądającego auta, a w szczególności mam na myśli oczywiście pionowe nerki. Już pod koniec maja, gdy wyciekły pierwsze zdjęcia przedstawiające jedną z najgłośniejszych premier w tym roku, fora dosłownie wybuchły. Nie inaczej było w przypadku światowej premiery obu samochodów, tym bardziej, że spodziewano się rewolucji jedynie w przypadku modelu M4.

Projektantom nie można odmówić z pewnością jednego – udało im się stworzyć projekt niezwykle oryginalny i śmiały. Dla wielu osób te nerki są jednak wręcz absurdalnie wielkie i przód oceniają jako komiczny. Lub po prostu brzydki. Synonimów dałoby się na pewno znaleźć więcej.

W tej historii zatrzymujemy się jednak przy sierpniowej zapowiedzi BMW o stworzeniu wersji Touring dla M3. Jako że jesteśmy już po premierze nadwozia sedan, na moment ukazania wersji kombi być może nie będziemy musieli długo czekać. Z pomocą w wizualizacji tego konceptu po raz kolejny przychodzi Magnus Matulat, kryjący się za instagramowym kontem @zer.o.wt. Przedstawił on potencjalne M3 Touring we wszystkich dostępnych wariantach kolorystycznych.

BMW M3

Do wyboru, do koloru. Ubarwienie to już kwestia indywidualnych gustów (tak samo jak gargantuiczne nerki). Wersja Touring najlepiej wydaje się jednak prezentować albo w ciemniejszym umaszczeniu, jak czerwony (Toronto Red) lub niebieski (Portimao Blue), albo w najnowszych barwach. Wzrok bowiem przykuwają w szczególności Isle of Man Green oraz Sao Paulo Yellow. Moim skromnym zdaniem to one mogą zrobić furorę wśród kupujących. Szczególnie ten pierwszy wygląda według mnie obłędnie.

BMW M3
BMW M3

Mówiąc o atrapach chłodnicy, nie zapominajmy o innych składowych designu, ponieważ najnowsze M3 i M4 są wyjątkowo agresywne na zewnątrz. Mnogość wlotów powietrza, agresywna linia nadwozia i przetłoczenia, a także świetne LED-owe lampy – to wszystko sprawia, że najnowsze dziecko bawarskiej familii spod znaku M będzie przykuwało uwagę zarówno na drodze, jak i na torze…

…choć nie ukrywajmy – wszystko i tak rozbije się o nerki.

BMW M3

Foto. @zer.o.wt

Comments

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *