Ze świata rajdów co jakiś czas docierają informacje o rundach, które są odwołane z powodu wirusa COVID-19 i wynikających z tego restrykcji. Do grona przegranych w sezonie dołączył Rajd Wielkiej Brytanii.
Sytuacja jest o tyle niepokojąca, że Rajd Wielkiej Brytanii zaplanowano dopiero na koniec 2020 roku. Pierwotny termin to 29 października – 1 listopada. Mimo tego organizatorzy na podstawie aktualnej sytuacji oraz wątpliwości związanych z ruchem turystycznym w Wielkiej Brytanii zdecydowali się odwołać tegoroczną edycję. To dosyć wczesne postanowienie jak na wydarzenie, które miało odbyć za prawie 5 miesięcy. Jednak w obecnej sytuacji ciężko przewidzieć jak tak naprawdę rozwinie się sytuacja w danym kraju i czy na jesień nie będziemy zmagać się z kolejną falą zarażeń. Swoją decyzję organizatorzy argumentują w następujący sposób:
“Podjęcie tej decyzji nie przyszło nam lekko, ale po konsultacji z naszym głównym partnerem odpowiedzialnym za finansowanie oraz rządem Walii zdecydowaliśmy się ją podjąć w świetle trwającej globalnej pandemii koronawirusa”
mówi David Richards, prezes Motorsport UK.
“Uważnie monitorujemy wytyczne wydawane przez rząd i staje się coraz bardziej jasne, że nie można z całą pewnością takich wydarzeń planować jesienią”
podsumował David Richards
W takiej sytuacji na podstawie danych udostępnionych na stronie oficjalnego portalu Rajdowych Mistrzostw Świata – WRC.com w kalendarzu na 2020 rok są następujące rundy:
- Rajd Argentyny (przełożony) – brak daty
- Rajd Sardynii (przełożony) – brak daty
- Rajd Turcji – 24.09 – 27.09.2020
- Rajd Niemiec – 15.10 – 18.10.2020
- Rajd Japonii – 19.11 – 22.11.2020
W dobie pandemii Rajdowe Mistrzostwa Świata mają za sobą jedynie trzy rajdy. Pesymistyczne myśli o sezonie 2020 są coraz mocniejsze. Jeśli uda się przeprowadzić, chociaż dwa rajdy więcej, to będzie bardzo dobrze. Niestety może być już po sezonie…
Źródło: WRC.com Foto. Red Bull Content Pool
Comments