Lewis Hamilton wygrał trzeci trening przed GP Abu Zabi, pokonując o ponad 0,2 s Maxa Verstappena. Trzecie miejsce zajął Valtteri Bottas.
Max Verstappen rozpoczął sobotnie zajęcia z wynikiem 1:24.997, uzyskanym na pośredniej mieszance. Kilka minut później Holender umocnił się na pierwszej pozycji (1:24.828), bijący rekordy w dwóch pierwszych sektorach. Lewis Hamilton po pokonaniu okrążenia instalacyjnego na najtwardszym ogumieniu założył miękkie opony. Brytyjczyk przebił czas kierowcy Red Bulla o ponad pół sekundy (1:24.241). Trzecie miejsce zajmował Valtteri Bottas, również korzystający z miękkiej mieszanki (+1,049 s do Hamiltona).
Lewis Hamilton nie zwalniał tempa i pobił rekordy w we wszystkich sektorach (1:24.055). O trzy setne sekundy lepszy czas wykręcił Valtteri Bottas (1:24.025). Obaj przedstawiciele Srebrnych Strzał zbliżali się do bariery minuty i 24 sekund, która pękła za sprawą starszego z nich. Mimo drobnego uślizgu w trzynastce, Hamilton zdołał zdecydowanie przebić swój dotychczasowy rezultat (1:23.274). Strata obu kierowców Red Bulla wynosiła 1,5 sekundy, lecz trzeba pamiętać, że obaj zawodnicy ekipy Christiana Hornera na tym etapie sesji nie korzystali jeszcze z miękkich opon. Dodatkowo, w garażu trwały prace przy tylnym skrzydle w bolidzie Maxa Verstappena.
Sprawdzenie tempa na najmiększej mieszance przez Holendra nastąpiło na niespełna 18 minut przed końcem FP3. Pierwsze podejście okazało się nieudane, gdyż nie był on w stanie odpowiednio skręcić w zakręcie nr 6. Nieco później Holender po braku poprawy osobistego rekordu w 1. sektorze, zielonym drugim i fioletowym trzecim sektorze awansował na drugie miejsce ze stratą 0,214 s do wciąż prowadzącego Hamiltona. Lider sesji zepsuł świetnie zapowiadające się okrążenie po błędzie w sekcji zakrętów wokół hotelu Yas oraz narzekał na przegrzewające się opony.
Kolejność na czołowych pozycjach nie zmieniła się już do końca sesji. Za dwójką pretendentów do tytułu uplasowali się Valtteri Bottas (+0,751 s), Sergio Perez (+0,773 s) i Lando Norris (+0,832 s). Początek ostatniej w tym roku sesji kwalifikacyjnej o godz. 14:00 czasu polskiego.
Foto. oficjalne materiały prasowe serii; F1
Comments