Max Verstappen

Max Verstappen zdeklasował całą konkurencję i zdobył Pole Position do GP Abu Dhabi. Podium uzupełnił Lewis Hamilton oraz Lando Norris.

O godzinie 14:00 czasu polskiego rozpoczęły się kwalifikacje do ostatniego, decydującego Grand Prix w tym sezonie. Wraz z zapaleniem się zielonych świateł kierowcy tłumnie ruszyli na tor, a przewodził im Lance Stroll. Oprócz Kanadyjczyka na torze błyskawicznie zameldowali się również kierowcy Red Bulla, Alpha Tauri, Alfy Romeo, Haasa oraz Ferrari, które zaryzykowało wysyłając swoje bolidy na tor z założonymi oponami pośrednimi. Pierwszy czas na tablicy pojawił się za sprawą Sergio Pereza, który pętle toru pokonał w 1:24.1 s. Szybko czas Meksykanina został poprawiony przez Yukiego Tsunodę, a następnie kierowców pogodził inny zawodnik z rodziny czerwonych byków, czyli Max Verstappen. Lewis Hamilton swój czas wykręcił po kilku minutach i dzięki rekordowi w 2 i 3 sektorze pokonał Holendra aż o 4 dziesiąte sekundy.

Max Verstappen

Po pierwszej serii przejazdów w strefie zagrożenie znalazły się naturalnie kierowcy Haasa na dwóch ostatnich miejscach, osiemnastą pozycję zajmował Nicholas Latifi, a miejsca 16-17 należały do Strolla oraz Vettela. Wysokie pozycje należały za to do kierowców Alpha Tauri, Alpine i McLarena. Podzielili się oni pozycjami w pierwszej dziesiątce za plecami Mercedesów oraz Red Bullów. Na kilka minut przed końcem sesję przerwano, gdyż Mick Schumacher trafił w pachołek, a następnie wjechał w niego Lando Norris, przez co sędziowie zmuszeni byli do usunięcia go, gdyż stwarzał zagrożenie. Czerwona flaga zniknęła dość szybko, bo po około dwóch minutach.

Koniec sesji przyniósł nam pokaz siły Lewisa Hamiltona, który wykręcił rekordy w każdym z sektorów i pokonał barierę minuty i 23 sekund z czasem 1:22.845. O życie walczyli kierowcy Haasa, Williamsa, Alfy Romeo i Astona Martina. Górą z tej walki wyszedł Aston Martin i Antonio Giovinazzi. Z kwalifikacjami pożegnał się duet Haasa, Kimi Raikkonen i Williamsy, gdzie pojedynek na pożegnanie ze swoim partnerem zwyciężył Nicholas Latifi. Czołówkę przejęły Mercedesy z duetem Hamilton-Bottas na czele.

Q2

Na torze bardzo szybko pojawił się Lewis Hamilton wraz z Bottasem, a także Max Verstappen i Sergio Perez. Ponadto z garażów wyjechały też bolidy Alpha Tauri. Wszyscy kierowcy byli na oponach pośrednich. Z miękkiej mieszanki skorzystał tylko Aston Martin. Górą okazał się być 7-krotny mistrz świata. Różnica wyniosła jednak zaledwie 4 tysięczne sekundy. 5 setnych za tym duetem znalazł się Valtteri Bottas. Słabo, bo pół sekundy wolniej od czołówki pojechał Sergio Perez, przed którym znalazł się Yuki Tsuonda oraz Lando Norris. Do czołówki weszli także kierowcy Alpine i Ferrari. Carlosowi Sainzowi udało się nawet zdobyć pierwszą pozycję. Pierwsza seria przejazdów została zakończona przez ogromne zblokowanie lewego przedniego koła przez Maxa Verstappena. Zagrożeni byli kolejno Daniel Ricciardo, Lance Stroll, Antonio Giovinazzi, Sebastian Vettel oraz Pierre Gasly, który zaprezentował się znacznie gorzej od kolegi z zespołu.

Max Verstappen

W ostatnich minutach na torze zrobiło się niezwykle gorąco. Tłok na torze był bardzo duży i kierowcy walczyli o miejsce. Tym razem z opon pośrednich zdecydowano się skorzystać jedynie w Mercedesie i Alpha Tauri. Reszta w tym Max Verstappen na torze pojawili się na miękkim ogumieniu. Swój czas poprawił Lewis Hamilton, lecz sesja padła łupem Red Bulli, które jeździły na miększej mieszance, dzięki czemu dwa pierwsze miejsca należały do nich. Ogromną sensację sprawił Pierre Gasly, który nie dał rady awansować do ostatniej w tym roku sesji kwalifikacyjnej. Rzutem na taśmę uratował się Daniel Ricciardo, który z Q3 wyrzucił Fernando Alonso. Nie licząc Hiszpana i wcześniej wspomnianego Gasly’ego z Q2 odpadł także Stroll, Giovinazzi oraz Vettel.

Q3

Ponownie pod światłami kierowcy ustawili się wyczekując z niecierpliwością rozpoczęcia Q3. Jako pierwsi ruszyli kierowcy Red Bulla, ale Mercedes również szybko wypuścił swoje bolidy na tor. Pierwszy swój czas wykręcił Max Verstappen, który pętle toru przejechał w zaledwie 1:22.1 s. Lewis Hamilton odpowiedział na to czasem wolniejszym aż o pół sekundy od Holendra. Za plecami tej dwójki znalazł się Sergio Perez oraz Valtteri Bottas. Następnie można było znaleźć duet Ferrari, McLareny przedzielone przez Ocona, a 10 zamykał Yuki Tsunoda, którego pierwszy przejazd został anulowany przez wyjechanie za szeroko na wyjściu z ostatniego zakrętu.

Max Verstappen

Na finałową serię przejazdów kwalifikacyjnych w świetnym sezonie 2021 jako pierwsi wyjechali kierowcy Mercedesa. Czerwone byki swoje garaże opuściły nieco później. Lewis Hamilton rozpoczął swoje okrążenie jako pierwszy. Nie poprawił on swojego czasu w pierwszym sektorze, co udało się jednak Verstappenowi. Lewis zdołał zyskać jedynie nieco ponad 0.1 sekundy, co sprawiło, że to Max Verstappen ruszy do wyścigu z Pole Position. Drugi rząd należy do Lando Norrisa i Sergio Pereza, za nimi wystartuje Carlos Sainz i Valtteri Bottas, następnie znajdziemy Leclerca oraz Tsunodę, a pierwszą dziesiątkę uzupełnił Esteban Ocon oraz Daniel Ricciardo.

Foto. Red Bull Content Pool

Comments

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *