Jak zawsze przy okazji liftingów, Porsche nie zmieni dużo w modelu Cayenne, zarówno pod względem stylistycznym jak i technicznym.
Samochody z segmentu SUVów coupe są obecnie jednymi z najchętniej wybieranych wśród klientów premium. Nic więc dziwnego, że każda marka chce mieć przynajmniej po jednym przedstawicielu w tej klasie. Porsche nie pozostało w tyle i w 2019 zaprezentowało Cayenne w odmianie coupe. Pomimo tego, że auto nie znajduje się zbyt długo na rynku, producent doszedł do wniosku, że nadszedł czas na lifting. Na drogach widać już zamaskowane egzemplarze podczas testów.
![Cayenne Coupe po liftingu](https://wokolmotoryzacji.pl/wp-content/uploads/2021/05/2022-porsche-cayenne-coupe-facelift-rendering-1.jpg)
Strona Kolesa na podstawie zdjęć zakamuflowanych testowanych samochodów przygotowała render, jak prawdopodobnie będzie wyglądał Cayenne Coupe po liftingu. Duża rewolucja zdecydowanie nie nadchodzi, jednak ujrzymy kilka zmian. Z przodu będzie to nieco przeprojektowany zderzak, a także światła do jazdy dziennej, które są także kierunkowskazami. Przednie reflektory zostaną nieco zmniejszone. Z tyłu nową grafikę otrzymały lampy, zmieniono też nieco zderzak.
![Cayenne Coupe po liftingu](https://wokolmotoryzacji.pl/wp-content/uploads/2021/05/2022-porsche-cayenne-coupe-facelift-rendering-1-1.jpg)
W kwestii technicznej, najciekawszą rzeczą będzie pojawienie się nowej odmiany silnikowej. Będzie ona pozycjonowana pomiędzy odmianą Turbo, a Turbo S E-Hybrid. Otrzyma silnik V8 o mocy 640 koni mechanicznych i ma dawać najwięcej przyjemności z jazdy spośród oferowanych wersji silnikowych. Nie przedstawiono jej na renderach, a jej cechą szczególną ma być centralny układ wydechowy. Będzie oferowana jedynie jako coupe, SUV nie otrzyma niestety takiej wersji. W środku nie ma się co spodziewać zbyt wielu zmian, jako że Cayenne Coupe jest na rynku dopiero od dwóch lat.
![Cayenne Coupe po liftingu](https://wokolmotoryzacji.pl/wp-content/uploads/2021/05/S19_2591_fine-scaled.jpg)
Nowa wersja silnikowa będzie miała swoją premierę w tym samym czasie co odmiany SUV i Coupe. Lifting ma się odbyć już w czerwcu. Możliwe też, że za jakiś czas do oferty dołączy wersja elektryczna Cayenne, ponieważ nowa generacja Porsche Macana ma być oferowana jedynie w wersji na prąd. Za jakiś czas będzie to zapewne dotyczyło już większości modeli niemieckiego producenta.
Render: kolesa.ru Foto. materiały prasowe producenta
Redaktor | Fotograf
Comments