Założyciel | Redaktor naczelny Pasjonat motoryzacji i marketingu - wielu mówi, że urodził się z benzyną we krwi, lecz lekarze wciąż mają wątpliwości jak to możliwe.

Dzisiaj BMW serii 4 Gran Coupe może występować na rynku jako zbawiciel dla opinii o całym modelu, a wersja M udowodni, że nie warto oceniać książki po okładce

Widzieliśmy już BMW serii 4 Coupe i wywołało to nie małą burzę w internecie, gdzie pojawiły się dwa obozy – zwolenników i przeciwników. Ci pierwsi argumentują nowe nerki jako powrót do przeszłości marki i utrzymanie ducha tradycji, a Ci drudzy z kolei uważają, że gorszej stylistyki już się nie da wprowadzić. Co by jednak nie mówić to wygląd serii 4 Coupe znamy, więc czas pójść nieco dalej. W najbliższych tygodniach poznamy wariant M4 oraz M4 Competition, czyli dwie wersje, na które najbardziej czekamy. W końcu moc na poziomie 480 czy 510 KM to nie jest byle co. Jednak, gdy wszyscy skupili się na zwiększaniu mocy to gdzieś umknął fakt powstawania BMW serii 4 Gran Coupe, a przecież to ważny wariant w gamie niemieckiego producenta.

BMW serii 4 Gran Coupe

Samo Gran Coupe ostatnio zadomowiło się w ofercie, bo widzieliśmy takie wydanie dla serii 8, gdzie poziom stylistyczny był na bardzo wysokim poziomie. Również seria 2 doczekała się swojego odpowiednika i w ten sposób powstał interesujący sedan. W przypadku serii 4 już od jakiegoś czasu mamy do czynienia z taką wersją, lecz nowej generacji jeszcze w tym wydaniu nie widzieliśmy. Samochody testowe jeżdżą po drogach już od dawna, więc można by spodziewać się premiery już w najbliższym czasie. Jednak nie będzie to takie proste, bo koronawirus nieco opóźnił wszystkie działania. Premiery spodziewać się można pod koniec tego roku lub zaraz na początku 2021. Co znajdziemy pod maską BMW serii 4 Gran Coupe?

BMW serii 4 Gran Coupe

Na pewno całą paletę jednostek, bo będą one przeniesione z serii 3. Zatem pojawią się hybrydy typu Plug-In oraz tzw. “miękkie hybrydy”. Będą zarówno jednostki benzynowe jak i wysokoprężne. Czy powstanie wersja M4 Gran Coupe? Nie jest to wykluczone, a patrząc na przykład M8 Gran Coupe możemy pokładać całkiem spore nadzieje w tym temacie. Seria 2 w wariancie M również ma otrzymać wersję Gran Coupe, więc zdaje się to układać w logiczną całość. Pojawia się tylko pytanie czy Gran Coupe przypadnie do gustu potencjalnym klientom bardziej niż Coupe. O tym przekonamy się za kilka lub kilkanaście tygodni, bo w tym czasie powinniśmy zobaczyć oficjalną zapowiedź oraz zapewne niejeden przeciek.

Foto. Kolesa.ru

Comments

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *