BMW chce, by fabryki w Niemczech zajęły się budową jednostek elektrycznych. Z tego powodu nowe silniki spalinowe będą produkowane w Anglii.

Bawarczycy podążają za panującymi trendami, więc elektromobilność to klucz do dalszego rozwoju marki. Taki stan rzeczy wymuszają także pojawiające się regularnie decyzje o zakazach sprzedaży nowych samochodów z silnikami spalinowymi od 2030, 2035, bądź 2040 roku. Na takie ruchy zdecydowała się już Wielka Brytania, kanadyjskie stany Quebec oraz Kolumbia Brytyjska, czy amerykańska Kalifornia. Wymusiło to na BMW zmiany, które przede wszystkim dotkną organizacji produkcji silników oraz samochodów.

Do tej pory w fabryce Monachium były produkowane silniki zarówno cztero, sześcio, ośmio, jak i dwunastocylindrowe jednostki. Teraz w stolicy Bawarii pracownicy zajmą się budową elektrycznego modelu BMW i4. Produkcja silników spalinowych zostanie przeniesiona do Hams Hall w Anglii, gdzie tworzone będą jednostki ośmio oraz dwunastocylindrowe. Mniejsze silniki, które mają cztery bądź sześć cylindrów mają od teraz pochodzić z fabryki w Austrii położonej w mieście Steyr.

BMW

Pozostałe niemieckie placówki w Dingolfing i Regensburgu mają zająć się elektryczną serią 5 oraz 7 i modelem X1. Aby ułatwić okres przejścia na budowę elektryków BMW zwiększy ilość pracowników w Dingolfing do dwóch tysięcy oraz zainwestuje pokaźną sumę 400 milionów euro w fabrykę w Monachium. Jedynym silnikiem spalinowym od BMW produkowanym w Niemczech będzie jednostka używana w Mini Countryman, ponieważ nowa wersja tego modelu będzie w całości wytwarzana w Lipsku.

We wszystkich wymienionych zmianach pomaga niemiecki rząd, który przeznaczył trzy miliardy euro na promocję niskoemisyjnych pojazdów. Z pewnością wpływ na decyzje Bawarczyków ma także wspomniana wcześniej decyzja Wielkiej Brytanii, która niejako wymusza na producentach szybkie zmiany. BMW stawia na ekologię i oszczędność czego dowodem jest chęć ucięcia wydatków o aż pół miliarda. Ponadto wedle Milana Nedeljkovica, czyli człowieka odpowiedzialnego za produkcję w bawarskiej marce, pod koniec 2022 roku każda niemiecka fabryka wyprodukuje co najmniej jeden w pełni elektryczny samochód.

BMW

Foto. materiały prasowe producenta

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *