Redaktor | Fotograf

Nie ma się co spodziewać takich rozwiązań jak w większych modelach z logiem M. Napęd 4×4 MxDrive prawdopodobnie nie trafi do nowej generacji BMW M2.

BMW M2 jest bez dwóch zdań jedną z najlepszych zabawek na rynku. Najmniejszy model z serii M wypracował swoją reputację między innymi przez względnie niską masę oraz tylny napęd. Jednak lata mijają, a bawarski producent coraz bardziej zmienia swoje mniejsze modele. Przedni napęd trafił już między innymi do serii 1, która od wielu lat była jedynym kompaktem z napędem na tył. Można w nim także zamówić xDrive, który przenosi moc na wszystkie koła. Jednak czy to samo stanie się z BMW M2 nowej generacji? Wszystko wskazuje na to, że na szczęście zmiany go nie dotkną.

BMW M2
Foto. Motor1

Nowa generacja najmniejszego obecnie oferowanego modelu z serii M powinna zachować wszystko za co kochamy takie auta. Ominie ją elektryfikacja, a także zachowa manualną skrzynię biegów. W opcji znajdzie się oczywiście automat, który zapewne będzie częściej wybierany. Brak napędu na 4 koła spowoduje też, że M2 nie przybierze znacznie na masie. Jest to niezwykle ważne w tego typu autach, ponieważ to waga jest głównym zabójcą przyjemności z jazdy.

BMW M2
Foto. Motor1

Zmiany nadejdą prawdopodobnie w silniku. Oczywiście pod maską znajdzie się jednostka z nowego M3 i M4, jednak zaskoczeniem ma być moc. Prawdopodobnie będzie się ona plasować pomiędzy zwykłymi odmianami większych modeli, a wersjami Competition. W związku z tym, M2 ma rozwinąć około 490 koni mechanicznych. Będzie to niezwykle duży przyrost w porównaniu z obecną generacją, która nawet w wersji CS ma maksymalnie 450 koni pod maską. Niewykluczone także, że specjalne odmiany w nowej generacji rozwiną ponad 500 koni.

BMW M2
Foto. Motor1

Debiut nowego M2 jest przewidziany na końcówkę 2022 roku. Na pewno z biegiem czasu będziemy o nim wiedzieć coraz więcej, tym bardziej gdy na ulicach zaczną się pojawiać nowe testowe egzemplarze. Niestety, prawdopodobnie będzie to ostatnie takie M. Europejskie regulacje powinny sprawić, że za kilka lat produkcja będzie się musiała zakończyć. Na innych rynkach, M2 może przetrwać aż do 2029 roku.

Foto. Motor1

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *