Obecnie wariant RS3 należy do grona tych najbardziej wyczekiwanych, bo będzie musiał stawić czoła AMG A45s, które uchodzi za lidera segmentu
W związku z niedawną prezentacją nowego Audi A3 nikogo nie powinien dziwić fakt, że na ulicach pojawiają się zamaskowane egzemplarze najbardziej sportowej odmiany modelu. Audi testuje już nowe RS3 na torze Nurburgring. Nowa generacja raczej nie będzie rewolucyjna, czeka nas ewolucja tego, co znaliśmy z poprzednika. Przede wszystkim pod maską nadal powinien znajdować się 5-cylindrowy rzędowy silnik. Kamuflaż nie jest zbyt obszerny, ponieważ auto nie będzie mocno odbiegało od „cywilnej” wersji A3.
Pierwszym, co rzuca się w oczy jest jaskrawy zielony lakier. Bez wątpienia będzie to jeden z popularniejszych wyborów w tym modelu. Poza nim z tyłu widzimy klasyczne Audi z linii RS. A zatem dwie duże owalne końcówki wydechu oraz delikatny spoiler na klapie bagażnika. Z przodu auto wyposażono w nieco bardziej agresywny zderzak z większymi wlotami powietrza oraz poszerzone nadkola. RS3 wyposażono w sportowe felgi oraz hamulce z czerwonymi zaciskami. Możliwe, że w opcji pojawią się hamulce ceramiczne. Nie wiadomo jak będzie wyglądało wnętrze, jednak można spodziewać się, że zmian w stosunku do A3 nie będzie wiele.
Jak to w RS3, najważniejsze to, co pod maską. A tam powinna skrywać się 2,5- litrowa rzędowa jednostka znana od lat w tym modelu. Jednak czy inżynierowie Audi wykrzesali z silnika dodatkową moc? W końcu jest to dość ważny parametr, niezbędny by przebić 421- konne A45s, czyli najbliższego rywala RS3. Prawdopodobnie do tego dojdzie, choć ciężko przewidzieć konkretne wartości. Możliwe są okolice 420-425 koni. Niewykluczona jest również bardziej ostra wersja performance, w której silnik zostanie podkręcony jeszcze bardziej.
Data premiery RS3 powinna zostać ogłoszona już niedługo. Jednak najprawdopodobniej będzie to początek 2021 roku. Bez wątpienia będzie to jedna z najważniejszych premier roku w swojej klasie, choć jeśli moc będzie znacząco wyższa niż w A45s powinniśmy również oczekiwać odpowiedzi Mercedesa. Najważniejsze jednak, że w RS3 udało się zachować to, z czego ten model był znany.
Foto. Automotive Mike
Redaktor | Fotograf
Comments