Nowy Mercedes AMG A45s to aktualnie najmocniejszy hot-hatch na rynku. Napędzany jest on na wszystkie koła, ale producent pozwala kierowcy na wybór trybów napędu. Nawiasem mówiąc A45s z podsterownością nie powinien mieć nic wspólnego. Zweryfikował to legendarny test łosia, którego wynik w przypadku tego auta może zaskoczyć.

Pomimo zaawansowanej technologii zastosowanej przez niemieckich inżynierów auto nie przeszło testu. Wyzwanie, które odzwierciedla przykładowy manewr drogowy, w którym kierowca musi pokonać przeszkodę wracając z powrotem na swój pas ruchu na pozór wydaje się łatwy. Jak się okazało dla A45s był zbyt wymagający. Auto nie było w stanie ukończyć testu przy prędkości 50 mil na godzinę (77km/h).

a45s

Włączenie w aucie trybu SPORT nie polepszyło wyniku. Wręcz przeciwnie. Kierowca zmuszony był do zmniejszenia prędkości do 75 km/h. Wynik ten porównywalny jest do dużo większego modelu Audi, czyli A7. Co ciekawe, BMW M235i Gran Coupe, które ma podobny układ do A45s również nie przeszło testu. Czyżby była to cecha charakterystyczna współczesnych hot-hatchy? A może kwestia rozłożenia środka ciężkości?

a45s

Dzięki najmocniejszemu silnikowi 2-litrowemu na rynku auto rozpędza się do pierwszej “setki” w czasie 3,9 sekundy. Moc jednostki wynosi dokładnie 421 koni mechanicznych, a moment obrotowy oscyluje w granicy 500 Nm. Prędkość maksymalna została ograniczona elektronicznie do 270 km/h. Dzięki takim liczbom auto obecnie jest najszybszym hot-hatchem na rynku. Ale czy najlepiej się prowadzi? Test łosia pokazał, że nie tylko liczby świadczą o osiągach auta. Już niedługo, bo w 2021 roku, będziemy mogli zobaczyć zupełnie nowe Audi RS3 Sportback oraz RS3 Limousine. Jesteśmy ciekawi jak w tym przypadku pójdzie test łosie i jak będzie z mocą, bo tak naprawdę Audi jest jedynym poważnym rywalem dla Mercedesa i jego A45s.

Foto. km77.com

Comments

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *