Jeśli ktokolwiek zorganizowałby konkurs na wprowadzanie ludzi w błąd japoński producent mógłby bez problemu objąć pierwszą pozycję. W ciągu ostatniego roku na temat nowej generacji Civica Type-R pojawiła się zatrważająca ilość plotek. Najnowsze z nich mówią o tym, że najmocniejsza odmiana kompaktowego hatchback’a mogłaby być hybrydą.
Warto jednak sprostować pewną sprawę. Sam producent nie przedstawił nam żadnych informacji na temat nowego wcielenia sportowej odmiany Civica. Żadnych danych technicznych, rodzajów napędu oraz przekładni. Jakiś czas temu w sieci pojawiły się nawet doniesienia, że następca obecnej wersji Civica mógłby być pojazdem w pełni elektrycznym. Prawdopodobieństwo takiego obrotu spraw jest na szczęście bardzo niskie. Najnowsza, nieco bardziej realna pogłoska pochodzi z portalu BestCarWeb i donosi, że nowy Type-R będzie hybrydą o mocy prawie 400 koni mechanicznych.
Według zamieszczonych na stronie publikacji Honda połączy 2-litrową turbodoładowaną jednostkę z dwoma silnikami elektrycznymi. Układ mógłby być podobny do tego, który znajduję się w Hondzie NSX, ale w Civicu mógłby zostać odwrócony – silnik spalinowy napędzałby przednie koła, a dwa silniki elektryczne przenosiłyby moc na tylne koła. Przez co auto przynajmniej na papierze byłoby pojazdem napędzanym na wszystkie koła.
Pomimo tego, że tego typu publikacje sprawiają wrażenie bardzo prawdopodobnych to nawet sam wiceprezes Hondy twierdzi, że firma sama nie wie jaki rodzaj napędu zostanie użyty przy produkcji nowej generacji Type-R. W wywiadzie z ubiegłego miesiąca nie potrafił on odpowiedzieć na pytanie dotyczące właśnie tych kwestii. Obecna generacja Civica Type-R napędzana jest silnikiem turbodoładowanym o mocy 320 koni mechanicznych. Dodatkowe prawie 100 koni mechanicznych znacznie wpłynęłoby na osiągi auta. Patrząc daleko w przyszłość, Civic Type-R miałby szansę konkurować z m.in Mercedesem A45 AMG oraz Audi RS3.
Podsumowując. Nadal nie wiemy nic. Oficjalne informacje na temat najmocniejszej odmiany Civica pojawią się zapewne w przyszłym roku. Do tego czasu liczba spekulacji zwiększy się zapewne kilkukrotnie. Premiera nowej generacji modelu przewidziana została na rok 2022. Co nam więc zostało? Uzbroić się w cierpliwość oraz z przymrużeniem oka patrzeć na pojawiające się plotki.
Foto. Autoevolution Źródło. BestCarWeb
Comments