Założyciel | Redaktor naczelny Pasjonat motoryzacji i marketingu - wielu mówi, że urodził się z benzyną we krwi, lecz lekarze wciąż mają wątpliwości jak to możliwe.

Wygląd serii 4 stała się już wielką zagadką i tajemnicą, bo nie wiadomo, w którą stronę pójdzie BMW i jaką stylistykę zastosuje

Zawsze zbliżająca się premiera danego samochodu wywołuje dużo emocji, bo oczekiwanie na produkt finalny, który jest utrzymywany w tajemnicy, nie jest łatwe. Producenci doskonale o tym wiedzą i każdego kto ma możliwość dostrzeżenia czegoś więcej kusi udostępnienie tej informacji innym. W przypadku zdjęć szpiegowskich sprawa jest o tyle prosta, że auta często są przechowywane w takich miejscach, o których nigdy nie pomyślelibyśmy w kontekście nowego samochodu. Jednak gdy już zdjęcia trafią do sieci to można dostrzec więcej niż producent, w tym przypadku BMW, chciałby nam przekazać. Aktualna dawka zdjęć szpiegowskich dotyczy nowej serii 4, która niewątpliwie jest największą zagadką dla wszystkich fanów marki, bo w końcu będą duże nerki czy jednak nie? Oto jest pytanie, na które odpowiedzi jasnej nie ma.

Wiele renderów wskazywało na obecność bardzo dużych nerek, a BMW swoim konceptem zwiększyło zamieszanie i wywołało prawdziwą burzę. Jeśli producent miał na celu sprowokowanie swoich odbiorców to niewątpliwie mu się udało. Ujawnione teraz zdjęcia z tajemniczego magazynu pokazują, że seria 4 faktycznie ma wielki grill i jest wiele nawiązań do topowego modelu marki, czyli serii 8. Widać to szczególnie w tylnej sekcji, gdzie linia świateł do złudzenia przypomina tą znaną z THE 8. Pytanie tylko czy to jest dobra droga i co w tym momencie z serią 3 w wersji M? Czy ona też pójdzie w stronę konceptu zaprezentowanego w 2019 roku i dołączy do grona samochodów marki BMW, które są piętnowane za nową stylistykę?

Osobiście uważam, że seria 3 w wersji M zachowa swój obecny kształt, a to co pojawia się w sieci służy tylko na plus dla BMW. Dlaczego? Powód jest prosty. Dużo się mówi o tych autach i jest to samoczynna reklama bez jakiegokolwiek zaangażowania BMW – taki darmowy potencjał reklamowy. Seria 4 w najnowszej generacji nieco się wyróżni na tle serii 3, ale pod względem mechanicznym te auta dalej będą bliźniakami. To trochę jak X3 oraz X4. Mechanicznie auta takie same, ale wizualnie za wiele wspólnego nie mają. Kiedy premiera nowej serii 4? Nie wiadomo, mówi się o trzecim i czwartym kwartale 2020 roku, aby auto weszło na rocznik modelowy 2021. Jest bardzo możliwe, że już w Genewie za miesiąc poznamy jakieś szczegóły na temat serii 4.

Foto. Wilco Blok

Comments

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *