Redaktor | Fotograf

Nowa generacja Range Rovera powinna zadebiutować jeszcze w tym roku. Synonim luksusowego SUV’a otrzyma jeszcze nowsze technologie i rozwiązania.

Land Rover jest jednym z producentów, których SUV’y są ponadczasowe. Modele tego producenta nie są najbardziej wyzywającymi na rynku, jednak nie muszą niczego udowadniać. Jedno spojrzenie wystarczy, aby wiedzieć z jakim autem mamy do czynienia. Nie ma się jednak co dziwić. Zwłaszcza flagowe modele brytyjskiego producenta, czyli Range Rovery od zawsze były synonimem luksusu i dobrobytu. Jednak obecna generacja jest już od pewnego czasu na rynku, w związku z czym przydałoby się ją nieco odświeżyć. Taki właśnie plan ma Land Rover na nowego Ranger Rovera.

Nowa generacja Range Rovera
Foto. Motor1

Samochód testowy, który został niedawno zauważony, zapowiada, że możemy już niedługo oczekiwać odświeżenia samochodu. Prawdopodobnie zmian nie będzie dużo. Niestety Range Rovera spowija gruba warstwa kamuflażu, który wydaje się być ciężki do pominięcia. Jedyną zauważalną na pierwszy rzut oka różnicą jest inny kształt grilla, który zyskał nieco zmienione wykończenie. Z tyłu zmiany także są ciężko dostrzegalne. Możliwe, że tylne lampy LED otrzymają nową grafikę i zostaną nieco odświeżone.

Nowa generacja Range Rovera
Foto. Motor1

Nieco więcej zmian zajdzie w środku, gdzie Range Rover otrzyma kilka nowinek technologicznych i aktualizacje systemów multimedialnych. Pokrętła klimatyzacji prawdopodobnie zostaną zastąpione zupełnie osobnym ekranem odpowiadającym za jej obsługę. Nowe powinny być także systemy bezpieczeństwa. Zmiany nie będą rewolucyjne, jednak pomogą przystosować Range Rovera do bieżących wymagań rynku.

Nowa generacja Range Rovera
Foto. Motor1

Zmiany nie powinny dotknąć sfery napędowej. W ofercie wciąż znajdzie się silnik V8, którym prawdopodobnie będzie 5-litrowa jednostka z kompresorem. Możliwością jest także zaadaptowanie V8 od BMW, czyli 4,4 litrowej jednostki z turbodoładowaniem. Ponadto w gamie znajdzie się hybryda oparta na 2- litrowym silniku, który wraz z elektrykiem rozwinie 400 koni. Podstawową jednostką pozostanie 3-litrowa rzędowa szóstka wspomagana układem miękkiej hybrydy. Na rynku odświeżony Range Rover pojawi się jeszcze w tym roku. W 2022 roku powinna dołączyć do niego także nieco bardziej agresywna wersja Sport.

Foto. zdjęcia są własnością serwisu Motor1

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *