Maverick Vinales wygrał wyścig o Grand Prix Emilla Romagna. Drugi dojechał Joan Mir z Suzuki, a podium zamknął Pol Espargaro.

Start Jacka Millera był jak start odrzutowca i przez kilka zakrętów Australijczyk był na prowadzeniu. Aleix Espargaro i Franco Morbidelli wywrócili się na ósmym zakręcie, a okrążenie później na deskach byli również Valentino Rossi i Brad Binder. Okrążenie czwarte i Binder znowu się wywrócił. Na szóstej pętli toru Misano, Bagnaia wykorzystał błąd Vinalesa i Włoch objął prowadzenie. Zaskakująco dobrze jechał Alex Marquez – startując z osiemnastego pola, w kilka okrążeń przebił się na ósmą lokatę. Na ósmym kółku Jack Miller był niestety zmuszony wycofać się z wyścigu przez problemy z motocyklem. Andrea „Bezrobotny” Dovizioso musiał wykorzystywać wszystko, by utrzymać się na prowadzeniu w klasyfikacji generalnej. Włoch z Pramaca jechał jak w zegarku i Vinales nie miał za wiele do powiedzenia. Tito Rabat wyłożył się na okrążeniu trzynastym i mógł sobie spokojnie pójść do padoku i popatrzeć, jak chłopaki sobie radzą.

Rossi

Niestety ograniczona widownia przeżywała zawód przez wycofanie się Valentino Rossiego. Fabio Quartararo dogonił już Pola Espargaro, ale też Vinales doganiał Bagnaię na osiem kółek przed końcem. Włosi po raz kolejny przeżyli katastrofę, ponieważ wywrócił się Pecco Bagnaia, a Maverick Vinales objął prowadzenie.

Bagnaia

Do Pola i Fabio dojechał piekielnie szybki Joan Mir na motocyklu Suzuki. Trzy okrążenia do końca, a Joan Mir poradził sobie z Fabio Quartararo. Kilka zakrętów później Pol stracił dwie pozycje. Na sam koniec wyścigu jak grom z jasnego nieba wywrócił się Iker Lecuona, ale też Fabio dostał karę „długiego okrążenia”. Co najlepsze, że nie wykonał tej kary i doliczyli mu 3 sekundy.

Vinales

Nic nie przeszkadzało Maverickowi, by zgarnąć swoje pierwsze zwycięstwo w sezonie. Jest to szósty zwycięzca na siedem wyścigów. Drugi dojechał Joan Mir pokazując fenomenalną jazdę, a na najniższy stopniu podium stanął Pol Espargaro. Wściekły Fabio Quartararo skończył wyścig na pozycji czwartej. „Bezrobotny” pozostanie na prowadzeniu klasyfikacji generalnej, ale przewaga między Vinalesem, Quartararo oraz Mirem wynosi zaledwie cztery punkty.

Vinales

Foto. materiały prasowe serii

Comments

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *