Założyciel | Redaktor naczelny Pasjonat motoryzacji i marketingu - wielu mówi, że urodził się z benzyną we krwi, lecz lekarze wciąż mają wątpliwości jak to możliwe.

Nadchodzi przełomowy moment. Być może losy MotoGP potoczą się tak jak F1 jeszcze kilka lat temu. Aktualny właściciel F1, firma Liberty Media, chce wydać miliardy i stać się właścicielem kolejnej popularnej marki motosport. Tym razem na celowniku Liberty są międzynarodowe wyścigi motocyklowe MotoGP z ponad 70-letnią historią i masą fanów z całego świata.

MotoGP jako światowa marka

MotoGP to znak rozpoznawczy najpopularniejszych profesjonalnych wyścigów motocyklowych na świecie. To seria wyścigowa Grand Prix na torach w różnych krajach na świecie. Zawodnicy ścigają się na zwykłych i ekskluzywnych trasach, a ich zmagania obserwują kibice na żywo i przed telewizorami.

MotoGP zostało podzielone na kategorie wyścigowe. W skład kategorii wchodzą zawodnicy ścigający się na konkretnych sprzętach. Podział kategorii serii jest następujący:

  • MotoGP – wyścigi na najwyższym poziomie z wykorzystaniem najmocniejszych sprzętów o pojemności do 1 litra sześciennego. To najszybsze motocykle, które są przewidziane do ścigania się na torze.
  • MotoGP 2 – kategoria 2 to młodsi i nieco mniej zaawansowani zawodnicy z motocyklami o pojemności 600 cc.
  • MotoGP 3 – najniższa kategoria dla niedoświadczonych i najmłodszych. Zawodnicy w takich wyścigach korzystają z motocykli o pojemności do 250 cc.

Zawodnicy, zdobywając doświadczenie, mogą awansować do kolejnych kategorii, by stać się mistrzami i prawdziwymi gwiazdami formatu światowego. Światowa popularność MotoGP przyciąga miliony fanów. Transmisje z wyścigów są udostępniane na żywo przez internet, a marka MotoGP bierze aktywny udział w codziennym życiu prawdziwych fanów tego przedsięwzięcia.

Właściciele F1 Liberty Media chcą zainwestować 4 miliardy dolarów w przejęcie MotoGP

Liberty Media z planami na dalszy rozwój MotoGP

Nie można podważać wielkiego sukcesu MotoGP, który obserwujemy dziś. Z tego właśnie względu prawa do marki są bardzo drogie, a Liberty Media ma w planie wydać na zakup udziałów aż 4 miliardy USD. Na ten moment nic nie jest jeszcze przesądzone. Jest kilku innych chętnych, by zainwestować w tego konkretnego giganta.

MotoGP jako seria wyścigów daje rozrywkę milionom osób na świecie. Zarówno marki odzieżowe, jak i inne chętnie korzystają z licencji na odzież i dodatki brandowane MotoGP. W sieci są również dostępne zakłady na wyścigi w każdej kategorii GP. Co prawda MotoGP nie ma oficjalnego sponsora jako konkretnego bukmachera, jednak mistrzostwa motocyklowe są w kręgu zainteresowania wielu firm z branży zakładów online i stacjonarnie. Każdy najlepszy bukmacher powinien brać pod uwagę popularność tego sportu.

Jak widać, popularność firmy jest ogromna, a Liberty Media chce wykorzystać ten fakt. Inwestycja w przejęcie firmy nie jest przypadkowa. Po sukcesie z F1 zarząd Liberty Media widzi ogromny potencjał w kolejnej tego typu inwestycji.

Pogłoski o sprzedaży – czy to prawda?

Od dawna mówi się o tym, że właściciel MotoGP planuje sprzedaż marki. W styczniu dyrektor naczelny Dorny potwierdził, że dyskusje i negocjacje postępują szybko. Może to oznaczać, że sprzedaż jest pewna. Nie wiemy tylko, kto stanie się ostatecznym klientem i nabędzie prawa do organizacji kolejnych wyścigów.

Szacuje się, że Liberty Media, stając się właścicielem MotoGP, zagwarantuje marce ogromny rozwój komercyjny. Nawet bez nowego kierownictwa MotoGP pokazuje, że jest w fazie rozwoju, zyskując o 25 procent wyższe przychody w 2023 w porównaniu do poprzedniego roku.

Popularność wyścigów motocyklowych na świecie

Ogólna popularność wyścigów na całym świecie jest dość spora. Cała branża motoryzacyjna bije rekordy popularności. Mowa tu o branży cyfrowej, a więc produktach powiązanych z motoryzacją – konsolach, kontrolerach, kierownicach, grach o tematyce motoryzacyjnej i wielu więcej. Wokół motoryzacji dzieje się naprawdę sporo, więc nie dziwi fakt, że firmy chętnie chcą inwestować w tę konkretną gałąź przemysłu.

MotoGP niejako wpisuje się w trend popularności motoryzacji na świecie. Wyścigi dostarczają odbiorcom emocji, jakich nie można obserwować nigdzie indziej. To wyścigi GP są miejscem spektakularnych manewrów, wypadków, nieoczekiwanych zwrotów akcji i szybkich wymian opon. To emocjonująca rozrywka dla fanów F1, tylko że w całkowicie motocyklowym wydaniu.

Wspólne wyścigi MotoGP i F1?

Fani, słysząc o fuzji MotoGP i F1 do rąk jednego właściciela, będą oczekiwać wspólnych wyścigów, o których mówi się już od dawna. Jak dotąd były one tylko w sferze marzeń. Jeśli jednak transakcja zakończy się pomyślnie, właścicielem obu firm zostanie jedno przedsiębiorstwo, a więc wspólne GP w końcu staną się faktem.

Kiedy ostateczna decyzja?

Kibice i rynek czekają na ostateczną decyzję co do podziału udziałów w Dornie. Na ten moment wciąż nie znamy konkretnej daty na podjęcie ostatecznej decyzji. Możemy się domyślać, że negocjacje są zacięte, bo sporo gigantów zgłosiło chęć przejęcia MotoGP i deklarowało się na potencjalnych klientów w ramach planowanej transakcji sprzedaży udziałów MotoGP.

Wszystko wskazuje na to, że w tym roku poznamy decyzję aktualnych władz MotoGP. Pytanie, czy w ogóle dojdzie do sprzedaży? Aktualne wyniki i dochody wskazują początek trendu wzrostowego, a przy kwocie przychodu z poprzedniego roku cena sprzedaży udziałów na deklarowane 4 mld USD wcale nie jest już tak atrakcyjna.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *