BMW jest bez wątpienia jedną z najpopularniejszych marek premium w Rosji. Jednak w obliczu obecnej sytuacji politycznej, niemiecka marka wycofała się z tego rynku. Produkcję przerwały tamtejsze fabryki producenta, a także skończyły się dostawy nowych samochodów. Nie jest to jednak jedyna marka, która podjęła takie kroki.
Obecna sytuacja polityczna związana z inwazją Rosji na Ukrainę jest bez wątpienia dynamiczna i trudna. Wiele sankcji mocno wpłynęło na gospodarkę kraju i nastroje społeczne. Część z producentów wycofała się z produkcji i sprzedaży samochodu w kraju najeźdźcy. Kolejnym zostało właśnie BMW, które zakończyło produkcję i dostawę nowych aut do Rosji. Z pewnością będzie to duży cios dla tamtego rynku, ponieważ marka była tam popularna. Oczywiście, powodem takiej decyzji jest inwazja Rosji na Ukrainę, która wstrząsnęła całym światem.
Fabryka bawarskiej marki znajdowała się w Kaliningradzie, gdzie Avtotor składał samochody BMW w systemie SKD. Powstawały tam przede wszystkim Seria 5, X6, X5 i X7. Były to najpopularniejsze modele na rynku rosyjskim. Nie wiadomo jak długo potrwa przerwa w produkcji, jednak według producenta doszło do niej przez obecną sytuację geopolityczną. Można się więc spodziewać, że Bawarczycy zakończą współpracę na dłuższy czas, pomimo tego, że niedawno została ona przedłużona do 2028 roku. Niemcy mieli zainwestować w fabrykę w Kaliningradzie aż 400 milionów dolarów, tak aby produkowała ona gotowe samochody, a nie jedynie je składała. Z pewnością byłoby to bardziej opłacalne rozwiązanie.
Ponadto, wstrzymano także eksport aut marki do Rosji. Będzie to oznaczać długie przerwy w dostawach już zamówionych samochodów. Niestety, opóźnienia mogą dotknąć także inne rynki, ponieważ fabryki dostarczające niektóre części do aut marki znajdowały się na Ukrainie. Z pewnością wielu producentów również zdecyduje się na podobne kroki jak BMW. Możliwe, że Rosja nie będzie już popularnym rynkiem wśród marek premium z powodu zapaści gospodarczej i ekonomicznej jaka może czekać ten kraj już niedługo.
Foto. Hubert Popiołek
Redaktor | Fotograf
Comments