Sebastien Ogier miał zakończyć karierę w rajdach w 2020 roku. Wirus SARS-CoV-2 skłonił wielokrotnego mistrza świata do refleksji. Okazuje się, że decyzja może być inna.

Bardzo duże nadzieje związane z Sebastienem Ogierem ma szef zespołu Toyoty. Już przed startem tegorocznego sezonu spodziewał się, że współpraca z japońskim producentem spodoba się Francuzowi i przedłuży on kontrakt na kolejny rok. Jednak nikt nie mógł przewidzieć sytuacji związanej z pandemią koronawirusa, a jak się okazuje, może mieć ona spory wpływ na decyzję Francuza odnośnie startów w barwach Toyota Gazoo Racing WRC w kolejnym sezonie i odłożenie w czasie zakończenia rywalizacji w Rajdowych Mistrzostwach Świata. Zatem czy Ogier pozostanie rok dłużej?

Ogier

“Powiedziałem mu, że pokocha nasz samochód i jestem pewien, że chciałby więcej”

skomentował niedawno szef Toyoty, Tommi Mäkinen.

“Super Seb II” w rozmowie z portalem Rallye – Magazin.de przyznaje, że nieco inaczej wyobrażał sobie swój ostatni sezon w Rajdowych Mistrzostwach Świata. Dlatego przedłużenie współpracy jest możliwe.

Właściwie inaczej wyobrażałem sobie mój ostatni sezon. Myślę, że istnieje szansa na to, że ​​będę kontynuował (starty przyp. red) przez kolejny rok”

mówi Sebastien Ogier.

Na razie świat motorsportu czeka na pewne informacje związane z tegoroczną rywalizacją. Coraz więcej rund jest zagrożonych, a sytuacja jest mocno niepewna. Nie tylko WRC zmaga się z problemami spowodowanymi z organizacją imprez w dobie pandemii. Podobne kłopoty spotykają chociażby niemiecką serię DTM czy Formułę 1. Tutaj również czekamy na wyjaśnienie sytuacji, a być może zmagania bez kibiców będą jedynym racjonalnym rozwiązaniem.

Copyright: Toyota Gazoo Racing WRT

Źródło: Rallye – Magazin.de Foto: Rallye – Magazin.de oraz Twitter

Comments

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *