Klasa C jest z nami już trochę na rynku i czas na jej porządne odświeżenie oraz kilka kluczowych zmian przywracających jej blask
Obecna generacja Mercedesa klasy C produkowana jest od 2014 roku. Według doniesień niemieckiej firmy na salonie samochodowym w Paryżu możemy spodziewać się ukazania nowej odsłony znanej wszystkim klasy C. O mającej debiutować w 2020 roku nowej generacji pisaliśmy już w naszej redakcji, jednak z upływem czasu pojawiają się nowe informację na temat premiery.
Jedną z nich jest stworzenie przez Mercedesa wersji All-Terrain, znanej już nam z modelu klasę wyższego, która ma bezpośrednio konkurować z obecnym na rynku od długiego czasu Audi A4 Alltrack. Nowy raport opublikowany przez portal Motoring, że premiera ma odbyć się na Paris Motor Show 29 września 2020 roku. Podczas pierwszego dnia prasowego na nasze oczy po raz pierwszy zobaczymy nową klasę C. Oczywiście, znając politykę koncernów samochodowych zdjęcia mogą pojawić się online nawet kilka tygodni przed zaplanowaną premierą.
Czego możemy oczekiwać od nowej klasy C? Klasa A wraz ze swoją premierą stała się podstawowym sedanem w gamie Mercedesa, wywnioskować możemy z tego, że klasa C nie będzie odgrywała tej roli, którą pełniła na przestrzeni ostatnich kilkudziesięciu lat. Według doniesień najnowsze technologie obecne w klasie S, mogą zostać zapożyczone. Jedną z nich ma być funkcja autonomicznej jazdy na poziomie 3. Poziom 3? Dokładnie, znaczy to tyle, że pełna jazda bez kierowcy może odbywać się do prędkości 131 km/h. Użycie w produkcji większej ilości aluminium ma sprawić, że samochód ma być lżejszy od obecnej na rynku generacji, co przełoży się na właściwości jezdne. Aby odróżnić klasę C na tle silnej konkurencji, Mercedes opcjonalnie będzie oferował pneumatyczne zawieszenie. Na potrzeby rynku wersja C63 ma zostać wyposażona w napęd typu plug-in. Te wersje mają zostać zelektryfikowane ponieważ Audi ogłosiło, że nowe RS4 Avant, będzie również PHEV.
Wersja sedan ma pojawić się jako pierwsza, co nie jest zdziwieniem w przypadku Mercedesa. Wagon, coupe oraz kabriolet dołączą niedługo po premierze podstawowej wersji. Model elektryczny spodziewany jest na rok 2022, lecz nieco wcześniej powinniśmy zobaczyć nowe C63 oraz C63s od AMG. Z niecierpliwością czekamy, aż Brabus zabierze się za tą “skromną” klasę C.
Foto. Avarvarii oraz Motor1