Założyciel | Redaktor naczelny Pasjonat motoryzacji i marketingu - wielu mówi, że urodził się z benzyną we krwi, lecz lekarze wciąż mają wątpliwości jak to możliwe.

Porsche stworzyło samochód prawie idealny, a TechArt ma sposób na jego ulepszenie z gracją i rozsądkiem, aby nie odstraszał, a przyciągał

TechArt to specjalista od modyfikowania Porsche. Firma tak wyspecjalizowała się w ulepszaniu seryjnych modeli ze Stuttgartu, że jest w stanie tworzyć jeszcze bardziej ekstremalne wersje z topowych już odmian np. 911. Tak było z 911 GT2 RS, gdzie tunerowi udało się zejść poniżej 2,8 sekundy w sprincie do setki, a ogólny performance samochody był poziom wyżej aniżeli w seryjnym GT2 RS. To jednak była generacja 991.2, czyli już przeszłość, bo nowa generacja 992 zadomowiła się na dobre na rynku. Z tej okazji też nowe 911 trafiło na warsztat do TechArt i powstało to…

Zacznijmy od zmian wizualnych, bo są dosyć charakterystyczne. Najbardziej rzucającym się w oczy elementem jest duże, stałe skrzydło tylne, które dopełnia nowy dyfuzor. Ten z kolei jest minimalistyczny, jeśli spojrzymy na wielką “deskę” umieszczoną na tylnej klapie. Jednak nie jest to ot taki zwykły spojler, ale konstrukcja wykonana z przezroczystego materiału, który nazywa się Makrolon u zawiera elementy szkła oraz poliwęglanu. Brzmi lepiej? Tego nie wiem, ale jeśli opowiecie historię powstania tego spojlera swoim kolegom posiadającym inne 911 to pewnie wysłuchają z podziwem.

Dalej zastosowano nowy splitter, który łączy się z boczną osłoną zderzaka i komponuje się z dokładką na boczne progi. Maska jest wykonana z włókna węglowego, a całe auto zawiera wiele elementów w kolorze złotym oraz czarnym. Felgi dostępne są w rozmiarze 20 cali na przód i 21 cali na tył, a ich wygląd odnosi się do wersji 996, gdyż to właśnie w tej generacji 911 były dostępne podobne wzory felg. Standardowo są one dostępne w kolorze ciemnego złota. Nie mogło zabraknąć obniżonego zawieszenia, a tutaj różnica jest spora, bo aż 30 mm (tak 3 cm niżej niż w serii, która i tak jest niska) oraz sportowego wydechu z regulowanymi klapami.

Wnętrze jest bardzo podobne do tego z Cayenne od TechArt i oferuje wysokiej jakości skórę oraz materiałową tapicerkę. Dodano karbonowe nakładki na wewnętrzną część progów oraz kilka elementów charakterystycznych tylko dla modelu 911. Na nowo obszyto kierownicę brązowo-czarną skórą oraz zastąpiono logo Porsche logiem TechArt.

Moc w tym przypadku jest kluczowa, bo mówimy o wersji Carrera 4S, czyli obecnie najmocniejszej odmianie, ale kwestią czasu jest jak zobaczymy Turbo oraz Turbo S. Standardowo Carrera 4S ma 450 Km, lecz TechArt zmodyfikował auto na 503 KM i 610 Nm. Jednak ciekawsze jest użycie tej mocy, bo jeżdżąc w rybie normalnym dysponujemy seryjną mocą. Dopiero po wejściu w tryb Sport i Sport Plus otrzymujemy pełną moc. To dosyć niespodziewane dla TechArt rozwiązanie, ale za to poprawia komfort korzystania z auta na co dzień i tym samym Carrera 4S pozostaje dobrym autem na daily.

Foto. materiały TechArt

Comments

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *