Ostatnio pojawiło się wiele zdjęć szpiegowskich, na których widać, jak zakamuflowany Peugeot 308 przechodzi ostatnie testy. Teraz czas na wizualizacje na ich bazie
Nowy Peugeot 308 to prawdopodobnie jedna z najbardziej wyczekiwanych premier francuskiej marki ostatnich lat. Wraz z prezentacją nowego 508 poznaliśmy nowy design, który później zawitał również do mniejszego modelu 208, a także jego konstrukcyjnego bliźniaka, czyli Crossovera 2008. Na ich bazie powstały wersje elektryczne (e-208 i e-2008), a także widzieliśmy już sportową wersję Peugeot 508 Sport Engineered. Jednak hatchback segmentu C od 7 lat pozostaje w niezmienionej formie. Zadebiutował podczas Frankfurt Motor Show 2013 i wyróżniał się wtedy przede wszystkim minimalizmem we wnętrzu, bo do tej pory samochody Peugeota były raczej wyposażone w sporą ilość przycisków oraz przełączników, a tutaj postawiono na jak najprostszą formę. W 2014 roku auto zdobyło tytuł Car of the Year, co dla producenta było sporym wyróżnieniem i faktycznie w 2017 roku mieliśmy mały facelifting, który wniósł kilka zmian, ale ogólny kształt pozostał bez zmian.
Teraz to ma się zmienić i tak naprawdę od mniej więcej 2 lat mówi się, że nowa generacja 308 zbliża się wielkimi krokami. Jeszcze rok temu, wielu zarzucało Peugeotowi, że nie ma pomysłu na to auto, że niepotrzebnie zwlekają, że konkurencja już dawno wypuściła odświeżone samochody, a oni dalej produkują to samo. Jednak 2020 rok był na swój sposób przełomowy, bo na ulicach coraz częściej pojawiały się zakamuflowane egzemplarze, ale należy mieć na uwadze, że konstrukcja jest rozwijana od dawna. Dotychczas widziane egzemplarze testowe mają na tyle obfity kamuflaż, że ciężko dostrzec jakieś szczegóły, ale na przykład charakterystycznych świateł nie da się ukryć. Teraz serwis Kolesa.ru przygotował rendery, które pozwolą nam wyobrazić sobie, jak to auto będzie wyglądać.
Widzimy stylistykę znaną już z modeli 208 i 508, mamy charakterystyczne światła nazywane potocznie “lwi pazu”, a ogólna bryła jest znana z aktualnej generacji. Z przodu martwi nas jedynie grill, bo o ile w 508 czy 208 jest to bardzo ładnie rozwiązane, tak w 308 coś poszło nie tak. Mamy nadzieję, że produkt finalny nie będzie miał takiego karykaturalnego grilla i będzie on nieco mniejszy. Tył to praktycznie kopiuj wklej 508, chociaż wolelibyśmy zobaczyć tam jakąś blednę świetlną, która dopełniłaby powstałą linię. Mimo wszystko na plus zasługują masywne nadkola, które dodają sportowego charakteru.
Jak już jesteśmy przy sportowych emocjach, to warto wspomnieć o wersji 308 PSE, czyli 308 Peugeot Sport Engineered. Wiele się mówi o tym aucie i jest bardzo prawdopodobne, że nie zobaczymy wersji GTi, ale za to dostępny będzie wariant PSE. Tutaj możemy spodziewać się mocy na poziomie około 300-400 KM, która będzie pochodzić z silnika 1.6 oraz układu elektrycznego. Pozwoliłoby to konkurować na równi z takimi autami, jak Honda Civic Type R i Renault Megane RS Trophy. Oprócz tego do oferty standardowo zawitają silniki 1.2 PureTech o mocy 110 i 130 KM, a także niewykluczone, że dostępne będą hybrydy oraz wersja elektryczna. Kiedy premiera nowego Peugeota 308? Spodziewamy się jej w pierwszej połowie 2021 roku, przynajmniej w wersji podstawowe, a wraz z czasem producent będzie uzupełniał gamę o kolejne warianty.
Foto. Kolesa.ru
Założyciel | Redaktor naczelny
Pasjonat motoryzacji i marketingu – wielu mówi, że urodził się z benzyną we krwi, lecz lekarze wciąż mają wątpliwości jak to możliwe.
Comments