Wszystkie spekulacje potwierdziły się! Stefano Domenicali zastąpi Chase’a Carey na stanowisku CEO Formuły 1. Włoch rozpocznie pracę od 2021 roku.
Nowa rola Domenicaliego nie jest dla nikogo zaskoczeniem. Cały padok mówił o tym ruchu od kilku dni i dzisiaj otrzymaliśmy potwierdzenie. Stefano Domenicali zostanie nowym CEO Formuły 1, a jego poprzednik Chase Carey otrzyma role prezesa niewykonawczego. Kandydatura Włocha została niezwykle ciepło przyjęta przez środowisko Formuły 1 i wiele znanych osób wypowiadało się pozytywnie na temat byłego szefa Scuderii Ferrari.
Stefano jest świetnym gościem. Walczyliśmy z nim do samego końca o mistrzostwo podczas sezonów 2010 oraz 2012. Zawsze był niesamowitym dżentelmenem i jest świetną wartością dodaną dla Liberty Media oraz całego sportu. On doskonale rozumie motorsport i jestem pewien, że za jego kadencji Formuła 1 ewoluuje w coś znacznie lepszego. W tym momencie możemy zobaczyć współpracę ludzi z samego szczytu ścigania, wraz z Jeanem Todtem, Rossem Brawnem oraz Stefano wygląda to jak skład Ferrari z późnych lat dziewięćdziesiątych oraz początku XXI wieku. Jednak myślę, że nie ma tu żadnej sympatii do Ferrari ze strony każdego z wymienionych. Jestem pewny, że Stefano będzie niezwykle skrupulatny w swojej roli.
Christian Horner
Szef Red Bull Racing nie jest jedynym członkiem padoku F1, który pracował z Domenicalim. Doświadczenie z pracy z Włochem posiada również szef McLarena, Andreas Seidl, który współpracował z nim przy okazji projektu sportowego Porsche.
Współpracowałem ze Stefano w Porsche, kiedy pracowaliśmy nad specjalnym projektem. Jego doświadczenie niezwykle pomogło w pracy tam. Mam o nim bardzo dobrą opinię, nie tylko biorąc pod uwagę jego doświadczenie, lecz także niezwykle cenię go jako osobę oraz pasjonata motorsportu. Myślę, że biorąc pod uwagę jego doświadczenie, prowadzenie toru Mugello, pracę w Ferrari na wielu pozycjach oraz bycie prezesem Lamborghini nie można było wybrać lepszego kandydata.
Andreas Seidl
Wypowiadający się wyżej nie są jedynymi, którzy cenią Domenicaliego. Pochwały w jego kierunku wygłaszali m.in. Zak Brown, Jean Todt, Mattia Binotto, czy też Cyril Abiteboul. Jak widać Liberty Media dokonało świetnego wyboru i fani mogą z optymizmem wyczekiwać przyszłości, jako że Stefano Domenicali jest niezwykłym fachowcem z ogromnym doświadczeniem oraz niezwykle dobrym człowiekiem, który może przyczynić się do rozwoju Formuły 1.
Foto: materiały prasowe F1
Comments