Na nitce toru Nurburgring co raz częściej oglądać możemy zakamuflowane prototypy aut przed ich premierą. Tym razem w obiektyw szpiegów wpadło nowe M4 w torowej odmianie CSL.

Zdjęcia widoczne w tekście to ujęcia szpiegowskie sprzed kilku miesięcy, kiedy zobaczyć mogliśmy auto na drogach publicznych. Poniżej podziwiać możecie filmik, który pojawił się na profilu CarSpyMedia na Youtube. Pochodzi on z Nurburgring gdzie kierowcy testują M4 CSL w warunkach torowych i pokazują jego ogromny potencjał. Na wideo widzimy inny egzemplarz niż ten sprzed kilku miesięcy. Niestety jest on nadal pokryty kamuflażem, który tylko w małym stopniu zniknął z pojazdu. Film przedstawia bardzo dobre tempo utrzymywane przez kierowcę w tym prototypie. Na początku wideo widzimy jak M4 CSL z łatwością wyprzedza żółte M3.

Według wstępnych informacji BMW skupi się przede wszystkim na redukcji masy. Obecnie najlżejsza odmiana M4 waży 1674 kg. Oznacza to, że niemiecki producent ma wielkie pole do popisu. Polepszeniu osiągów nie musi więc towarzyszyć znaczący wzrost mocy, a po prostu spadek masy. Dlatego też nie możemy oczekiwać wielkiego przyrostu mocy. Wcześniej pojawiały się pogłoski, że M4 CSL dostępne będzie jedynie z manualną skrzynią biegów. Z tego co słyszymy jednak na nagraniu egzemplarz testowy wyposażony jest w automatyczną skrzynię biegów. Niezależnie od tego jakie kroki podejmie BMW wiemy, że z wnętrza znikną niektóre elementy ozdobne w celu zmniejszenia masy pojazdu. Jeśli chodzi o silnik to oczywiście pozostanie ten sam. 3-litrowa rzędowa szóstka w najmocniejszej wersji M4 generuje 510 koni mechanicznych i zyska prawdopodobnie kilka dodatkowych w odmianie CSL.

BMW M4 w wersji CSL
Foto. Motor1

Coupe Sport Leichtbau może powrócić do gamy wcześniej niż nam się wydawało. Najnowsze raporty sugerują, że trafi ono do sprzedaży w lipcu przyszłego roku. Oczekuje się, że produkcja ograniczona zostanie do 1000 egzemplarzy jednak nie jest to jeszcze potwierdzona informacja. Poprzednia generacja M3/M4 nie była dostępna w wersji CSL. Powrót w najnowszej generacji stał więc się czymś niepewnym. Co raz częściej jednak widzimy egzemplarze testowe na drogach publicznych oraz torach dlatego jesteśmy pełni nadziei, że torowa odmiana CSL zjedzie w przyszłym roku z taśmy produkcyjnej.

Comments

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *