Marcin Budkowski

Miłośnik motoryzacji i motorsportu. Staram się cieszyć pasją na różne sposoby - od dziennikarstwa, przez amatorską rywalizację na torze, po konstruowanie bolidów w ramach AGH Racing - zespołu Formuły Student.

Po czterech sezonach w ekipie z Enstone Marcin Budkowski żegna się z Alpine. Nasilają się plotki dotyczące następcy oraz przyszłości Polaka.

Marcin Budkowski obok Roberta Kubicy stał się najbardziej rozpoznawalnym Polakiem w światku Formuły 1 i nie ma czemu się dziwić. Po swoich przygodach z Ferrari, McLarenem czy FIA, dołączył on w 2017 do ekipy Renault jako dyrektor wykonawczy. Ostatecznie po odejściu Cyrlia Abiteboula z Renault Polak awansował do miana jednego z szefów Alpine F1 obok takich postaci jak Davide Brivio czy Laurent Rossi. Dzisiaj jednak jego przygoda ze stajnią z Enstone, spodziewanie lub nie, dobiega końca. Już teraz rozgorzały jednak plotki dotyczące jego następcy oraz potencjalnej przyszłości.

Naprawdę cieszę się, że byłem częścią zespołu dowodzącego Renault, a następnie Alpine F1 Team, pracując z tak utalentowaną i oddaną grupą ludzi. Będę czule obserwował postępy ekipy w nadchodzących sezonach.

Marcin Budkowski
Marcin Budkowski

Z ekipą Alpine łączony jest były już szef ekipy Astona Martina, Otmar Szafnauer. Amerykanin współpracował z ekipą z Silverstone od 2009 roku, będąc kluczową osobą w jej sukcesach czy zmianach. Ostatecznie, najprawdopodobniej w wyniku konfliktu interesów z Lawrencem Strollem Otmar opuścił niedawno Astona Martina. Jak sugerują to plotki, to właśnie Szafnauera stawia się jako następcę po Marcinie Budkowski.

Dziękuję Marcinowi Budkowskiemu za zaangażowanie i wkład w wyniki zespołu na przestrzeni ostatnich czterech lat. Zespół jest w pełni skoncentrowany na przygotowaniu samochodu do pierwszego wyścigu w Bahrajnie i wykroczeniu poza osiągi.

Laurent Rossi
Marcin Budkowski

Budkowski z kolei, co ciekawe, coraz głośniej łączony jest z ekipą Astona Martina. To z kolei oznaczałoby, że na linii Aston Martin – Alpine doszłoby do wymiany jeden do jeden na stanowiskach szefowskich. To jednak nie jedyna opcja dla Polaka. Wobec ostatnich plotek dotyczących zwolnienia Michaela Masiego z funkcji Dyrektora Wyścigowego, Budkowski mógłby zostać zastępcą niesławnego Australijczyka. Posiada on doświadczenie w strukturach FIA i był swego czasu przygotowywany na naturalnego następcę Charliego Whitinga.

Oczywiście, cały czas musimy jeszcze poczekać na ostateczne potwierdzenie. Mimo wszystko spodziewałbym się podobnych ogłoszeń jeszcze przed rozpoczęciem tegorocznego sezonu. Ten rozpocznie się już za niedługo – testy przedsezonowe rozpoczną się już 23. lutego, a inauguracyjny wyścig w Bahrajnie już 20. marca.

Foto. materiały prasowe producenta

Comments

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *