Założyciel | Redaktor naczelny Pasjonat motoryzacji i marketingu - wielu mówi, że urodził się z benzyną we krwi, lecz lekarze wciąż mają wątpliwości jak to możliwe.

Nie będzie to nowa generacja, ale odświeżenie KIA Rio będącej w produkcji od 2017 roku. Czy sprosta wymagającej konkurencji od Opla i Peugeota?

Dzisiaj mamy takie czasy, że z jednej strony otrzymujemy u dealera SUV’a a z drugiej strony możemy sobie kupić miejskie auto z bagażnikiem zdolnym pomieścić dwie torby z zakupami. Co ciekawe te małe miejskie autka mają się całkiem dobrze, bo gdy na stacjach idą ceny benzyny do góry to spalanie na poziomie 6 litrów wydaje się niczym w porównaniu do 9 czy 12 litrów w przypadku SUV’a czy niejednego crossovera. Są producenci, którzy już na etapie konfiguracji oferują instalację LPG, ale zazwyczaj silniki w tych samochodach są na tyle bezawaryjne, że w późniejszym czasie można samemu na taką inwestycję się zdecydować.

Jednym z takich miejskich samochodów jest KIA Rio, której to już czwarta generacja jest dostępna na naszym rynku. Auto wyróżnia się niską ceną i dobrą jakością wykonania co ma duży wpływ na sprzedaż i popularność modelu. Teraz przyszedł czas na mały facelifting, aby auto pozostało świeże wśród konkurencji. Muł testowy zawiera bardzo obszerny kamuflaż i nie jest to tylko kamuflujące malowanie, ale całe płachty materiału nałożone na samochód, aby ukryć nadchodzące zmiany. Szczególnie duże nasilenie kamuflażu jest w okolicy tylnej części.

Kamuflaż jest najprawdopodobniej trochę na wyrost i tak naprawdę zmiany będą klasyczne, czyli nowe zderzaki przednie i tylne oraz co najwyżej zaktualizowana szata graficzna lamp. Możliwe, że producent pokusi się o jakieś nowe wzory felgi i odświeżenie palety kolorów, ale po co ukrywają płaszczyznę drzwi pod kamuflażem? Tego nie wiemy, lecz sądzimy, że to tylko taka gra na zwłokę, aby wszyscy myśleli, że planowane są duże zmiany. W środku również widać kamuflaż, lecz możemy spodziewać się odświeżonego systemu multimedialnego oraz wprowadzenia nowych wariantów kolorystycznych dla wykończenia wnętrza.

Premiera jest spodziewana na drugi kwartał 2020 roku, bo będzie to model najprawdopodobniej na rok modelowy 2021. Auto ma być konkurencją dla nowych modeli Peugeota czy Opla, a te właśnie wkroczyły w nową generację. Czy KIA będzie w stanie im zagrozić? Zobaczymy, lecz o wariantach elektrycznych nic na dzień dzisiejszy nie wiadomo, a konkurencja głośno reklamuje takie konfiguracje swoich samochodów. Może KIA odpowie nieco później.

Foto. Carscoops

Comments

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *