Choć Grecale nadal nie pojawiło się na rynku, już teraz wiadomo, że otrzyma wersje Trofeo. Będzie to topowa, najszybsza wersja modelu. Jego główna konkurencja to Porsche Macan GTS. Niestety, póki co nie wiemy, jaka jednostka znajdzie się pod maską.
Maserati w ostatnich latach zaprezentowało już kilka odmian o nazwie Trofeo. Takie oznaczenie otrzymały topowe wersje Quattroporte, Levante oraz Ghibli. Producent zapowiedział też, że każdy model oferowany przez niego będzie miał w gamie 3 odmiany: GT, Modena i Trofeo. Wraz z nadchodzącymi informacjami o niedalekiej premierze najmniejszego SUVa Maserati, czyli Grecale, oznacza to, że również on otrzyma sportową wersję. Będzie ona konkurowała między innymi z Porsche Macanem GTS.
Oczywiście, aby nadążyć za modelem, który przebić chcą wszyscy, trzeba się naprawdę postarać. Maserati ma jednak kilka elementów, którymi może zaskoczyć Porsche. Przede wszystkim chodzi o jednostkę pracującą pod maską auta. Maserati posiada mocny silnik V6 z modelu MC20, rozwijający tam moc ponad 600 koni. Ciężko jednak przypuszczać, żeby aż tyle potrzebował mały SUV, więc zostałaby ona prawdopodobnie zmniejszona. Macan GTS rozwija 440 koni, więc Trofeo zapewne będzie celowało właśnie w te okolice.
Drugą opcją jest hybryda typu plug-in. W takim przypadku, Maserati zastosowałoby dwulitrową jednostkę spalinową, a do tego silnik elektryczny. Łączna moc układu także wynosiłaby zapewne około 400 koni. Byłoby to jednak cięższe rozwiązanie, a jednak przy tak małych rozmiarach i charakterze auta, każdy kilogram się liczy. Niezależnie od wybranej opcji, Trofeo będzie jednak dostarczało wielu emocji z jazdy.
Oczywiście, jak przystało na małego SUVa, zapewne zostanie on jednym z najpopularniejszych modeli w gamie Maserati. Bardzo popularny obecnie segment, jest wręcz rozchwytywany zarówno przez klientów, jak i producentów. Każdy chce mieć model tej klasy w gamie. Maserati chce ponadto dodać do gamy modelu wersję w pełni elektryczną. Dołączy ona do pozostałych wersji dopiero za jakiś czas. Debiut Grecale jest przewidywany już za kilka miesięcy.
Foto. GabetzSpyUnit
Redaktor | Fotograf