Założyciel | Redaktor naczelny Pasjonat motoryzacji i marketingu - wielu mówi, że urodził się z benzyną we krwi, lecz lekarze wciąż mają wątpliwości jak to możliwe.

Choć wielu krytykuje, że nowa Supra to tak naprawdę BMW Z4, to jak się okazuje, producenci chcą jeszcze bardziej zacieśnić współpracę i stworzyć kolejne auta

Prawie w każdym biznesie dąży się do minimalizacji kosztów i maksymalizacji zysków, inaczej to by się po prostu nie opłacało. Podobnie jest w motoryzacji, a producenci czy to większych, czy to mniejszych marek, współpracują ze sobą w zasadzie od początku istnienia tej branży. Jedną z takich współprac jest kooperacja pomiędzy Toyotą, a BMW, która zaowocowała stworzeniem wspólnego samochodu występującego jako BMW Z4 oraz Toyota Supra. Nie będziemy oceniać czy taka współpraca wyszła na dobre którejś marce, bo wiele osób zarzuca, że teraz Supra to już nie prawdziwa Toyota, tylko produkt niemieckiej inżynierii, w każdym razie, gdyby nie bliska współpraca tych dwóch marek, to raczej nowej Supry byśmy nie zobaczyli.

BMW

Teraz okazuje się, że BMW jest zainteresowane rozszerzeniem tej współpracy i stworzeniem wspólnie jeszcze innych samochodów. Obecna współpraca przy produkcji samochodów między producentami trwa do 2025 roku, ale pojawiają się informacje, że zostanie przedłużona, a zakres wspólnych działań mocno rozszerzony. Korzystnie na warunki kooperacji wpływa fakt, że Toyota prowadzi bardzo szeroko pojęte działania w zakresie rozwoju paliw alternatywnych. W modelu Mirai rozwijane są ogniwa wodorowe, a hybrydy Toyoty sprzedają się w ogromnych ilościach. To sprawia, że BMW, które niedawno zaprezentowało model iX, może być bardzo zainteresowane implementacją technologii Toyoty w swoich samochodach.

„W następnych dziesięcioleciach dobrze by było, gdybyśmy wzmocnili [z Toyotą – przyp. red.] więzi.”

powiedział dyrektor generalny BMW Oliver Zipse podczas konferencji, według Automotive News Europe
BMW

Odnośnie planowanych wspólnych modeli, mówi się o Coupe, kabrioletach i roadsterach, a takie właśnie auta znajdują się w aktualnej gamie bawarskiego producenta. Tutaj szczególnie nakreślane są warianty serii 2, serii 4 oraz serii 8. Ciekawym połączeniem byłoby stworzenie BMW serii 8 z technologią hybrydową Toyoty i do tego logotypami japońskiej marki. Dla Toyoty może to być doskonała okazja do zwiększenia liczby produktów swoim portfolio, które już teraz wygląda ciekawie, a może być jeszcze lepiej. Dział GR (Gazoo Racing) chętnie stworzyłby jakiś sportowy wariant, który mógłby również trafić do gamy Lexusa, bliźniaczej marki Toyoty.

BMW

Foto. materiały prasowe producenta

Comments

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *