Na BMW iX czekaliśmy bardzo długo, a teraz gdy zadebiutowało, to pokazuje, że o przyszłość elektrycznych modeli tej marki możemy być spokojni
W przypadku nowego BMW iX możemy mówić oczywiście o premierze, ale należy pamiętać o jednej ważnej kwestii – to auto wciąż znajduje się w „fazie rozwoju wersji produkcyjnej”. Zatem to co widzimy na zdjęciach nie zmieni się znacznie, ale pewne szczegóły wymagają jeszcze dopracowania i sprawdzenia, zanim producent zdecyduje się na wdrożenie auta do planu produkcyjnego. W każdym razie, premiera BMW iX to przełom i to dosłownie, bowiem czekaliśmy na to auto bardzo długo, nawet zaryzykowałbym stwierdzenie, że minęło kilka długi lat. Gdzieś mniej więcej po debiucie i3 pojawiły się informacje, że powstanie iX3 albo inny tego typu SUV, bo wiadomo, X3 jest ciekawy autem, ale potrzeba coś większego i tutaj wkracza do gry nowy model.
„Dzięki technologii BMW iX wyznaczamy nowe standardy branżowe. iX ma większą moc obliczeniową do przetwarzania danych i mocniejszą technologię czujników niż najnowsze pojazdy z naszej obecnej linii, obsługuje 5G, otrzyma nowe i ulepszone funkcje zautomatyzowanej jazdy i parkowania oraz wykorzystuje wysoce wydajną piątą generację naszego elektrycznego układu napędowego.”
mówi Frank Weber, członek zarządu BMW AG ds. rozwoju.
Pod względem czysto teoretycznym, nowe elektryczne BMW charakteryzuje się taką samą długością jak X5, taką samą wysokością jak X6 i tym samym rozstawem kół co X7. Stąd też nazwa iX, jako ogół, a nie konkretnie iX5 czy iX7. To auto jest nastawione na technologię, a producent podkreśla to na każdym kroku, zresztą jest się czym chwalić, bo dzięki zaawansowanym systemom można zbierać 20 razy więcej danych niż w przypadku poprzednich modeli marki. Jednak w przypadku BMW iX bardzo ważna rolę odgrywa zespół napędowy.
„BMW iX pokazuje, jak możemy nadać nowym technologiom bardzo nowoczesny i angażujący emocjonalnie wygląd. Samochód jest bardzo złożony technologicznie, ale sprawia wrażenie bardzo przejrzystego i nieskomplikowanego. BMW iX oferuje mobilną przestrzeń życiową, w której ludzie będą czuć się swobodnie, a inteligencja samochodu jest zawsze dostępna bez przeszkadzania im”.
mówi Adrian van Hooydonk, starszy wiceprezes ds. Projektowania w BMW Group
Samochód wyposażono w akumulator o pojemności 100 kWh, co ma pozwolić na przejechanie 300 mil zgodnie z procedurą testową FTP-75 EPA i 600 kilometrów zgodnie z europejskim WLTP. Do tego osiąga moc na poziomie ponad 500 koni mechanicznych, a do setki przyspiesza w mniej niż 5 sekund. Takie wartości robią wrażenie, szczególnie, że zaskakuje również prędkość ładowania. Jeśli skorzystamy z ładowarki o mocy 200 kilowatów to do 70% naładujemy auto w 40 minut. Średnio szybkie ładowanie powinno zapewnić 120 kilometrów zasięgu na każde 10 minut ładowania, a to naprawdę dobre wartości i możemy być pewni, że w niedalekiej przyszłości wyniki będą jeszcze lepsze.
Foto. materiały prasowe producenta
Założyciel | Redaktor naczelny
Pasjonat motoryzacji i marketingu – wielu mówi, że urodził się z benzyną we krwi, lecz lekarze wciąż mają wątpliwości jak to możliwe.
Comments