Renault Megane RS z napędem na tył jako rywal dla nowej Supry

Rendery |

18 października 2020

Jeśli chodzi o Renault Megane RS to można je uznać za bardzo dobry samochód zarówno na torze jak i na co dzień, ale czy to dobra baza do modyfikacji na auto a’la Supra?

Renault modelem Megane RS pokazało, że da się stworzyć dobrego hot hatcha tylko z napędem na przednią oś. Da się i to zrobili. Tym samym w dość krótkim czasie pokazali, że są w stanie zdetronizować Civica Type-R oraz Golfa GTI z pozycji liderów na światowych torach. Jednak co by się stało, gdyby Renault postanowiło wykorzystać potencjał leżący po technicznej stronie Megane RS i stworzyło auto do rywalizowania z Suprą oraz BMW Z4? Taka wizja wcale nie jest specjalnie odległa, bo jak wiemy, Alpine A110 bazuje od strony technicznej właśnie na Megane RS, więc wystarczy nieco zmienić przebranie i można otrzymać naprawdę świetne auto. Zresztą sami spójrzcie co przygotował grafik @superrendercars.

To co widzimy na grafikach to skrzyżowanie Megane RS Trophy i Toyoty GR Supra. Połączenie na pozór dziwne i nie mające sensu, po chwili zastanowienia ma sens, aby zyskać uznanie na rynku. Jak wiemy, Alpine A110 uchodzi za samochód, który daje namiastkę tego co oferują prawdzie supersamochody z topowej półki. Jeśli Francuzi poszliby drogą Niemców to na bazie jednego udanego auta mogliby stworzyć X podobnych aut, które różnią się szczegółami, a koszty ich utworzenia są śmiesznie niskie. Dlatego przeszczepienie stylistyki Renault do koncepcji Alpine z małym rozwojem auta, dałoby możliwość realnego zagrożenia chociażby Suprze.

Tak czy inaczej, Supra z przodem przeszczepionym od Megane też nie wygląda źle, ale nasza wizja jest bardziej prawdopodobna. Z kolei, jeśli Renault chciałoby wejść na poziom nieco bardziej poważnych aut sportowych to może pokusić się o stworzenie auta z napędem na tył. Chociaż tak koncepcja jest nieco bardziej ryzykowna i tutaj właśnie sens ma przeszczep z Supry, to wciąż jest wizja realna. Jednak największą przeszkodą może okazać się pandemia i problemy finansowe, które dotykają każdego producenta. Francuskie Coupe z odważną i olśniewającą stylistyką mogłoby zrobić nie małe trzęsienie ziemi zagrażając niemieckiej konkurencji. My czekamy na jakieś głosy z Francji na temat powrotu do świata pięknych Coupe i w tym temacie może Peugeot wymyśli coś interesującego.