Niewiele jest pojazdów, które budzą takie emocje jak Porsche 911. Nic więc dziwnego, że obecność takiej legendy w Cyberpunku 2077 wywołała spore poruszenie.
Myślę że nie skłamię mówiąc, że Cyberpunk 2077 zapowiada się na największą grę bieżącego roku. Najnowsza gra twórców CD Projekt Red będzie jednak czymś zupełnie innym w porównaniu do tego, co do tej pory nam prezentowali. Z fantastycznego świata Wiedźmina przenosimy się bowiem do dystopijnej wizji przyszłości opartej na twórczości Mike’a Pondsmitha. W Night City nie zabraknie zatem elementów, jakich spodziewamy się po najbliższych dekadach – cyberwszczepy, latające pojazdy, ogromne aglomeracje. Jak się okazuje jednak, pojazdy naziemne, a w tym samochody wciąż będą miały się dobrze. W dzisiejszym odcinku Night City Wire, poświęconym w większości właśnie środkom transportu, Redzi zdradzili jak wyglądać będą samochody przyszłości. Oczywiście większość z nich będzie bez licencji, jednakże pojawi się smaczek, dzięki któremu serce niejednego fana motoryzacji zabije znacznie szybciej. Mowa tu o samochodzie Johnnego Silverhanda, którym będzie licencjonowane Porsche 911.
Historia powiązań Cyberpunka z Porsche, przynajmniej ta, którą obserwować mogli zwykli zjadacze chleba niepowiązani czy to z polskim studiem, czy z niemieckim producentem, zaczęła się jeszcze w marcu ubiegłego roku. Wtedy to na twitterowym profilu gry Redzi zaczepili Porsche, zwracając uwagę na utwór muzyczny w tle reklamy modelu Cayenne Turbo Coupe. Był nim mianowicie Hyper – Spoiler, znany dobrze ze zwiastuna gry z 2018 roku. W żartach zaoferowali również kilka kopii gry w zamian za kluczyki do wspomnianego wcześnie SUV’a. Po tym przez ponad rok w tej materii nic się nie zmieniło, aż do wczoraj. Deweloperzy Cyberpunka postanowili bowiem przypomnieć o wspomnianym wcześniej poście. Tym razem jednak doczekaliśmy się odpowiedzi ze strony Porsche, którą była ta oto grafika:
Nie ciężko przyszło oczywiście zidentyfikować pokazany urywek pojazdu. Fani motoryzacji od razu zauważyli, że było nim Porsche 911 Turbo generacji 930. Bystre oko ujrzało również napisy, które wytatuowane miał nie kto inny jak sam Johnny Silverhand.
Ci, którzy potrafią czytać między wierszami szybko wywnioskowali, że między CD Projekt a Porsche szykuje się coś grubszego. Szczególnie, że dzień po pojawieniu się grafiki na twitterze premierę miał mieć kolejne Night City Wire. Odcinek ten natomiast w znacznej większości poświęcony miał zostać pojazdom występującym w grze. Spekulacje się potwierdziły, a gracze cieszyć się będą mogli przejażdżką kultowym Porsche 911 Turbo 930 po futurystycznym mieście przyszłości. Warto zauważyć również, że model ten będzie z rocznika 1977. To z kolei oznacza, że w czasie trwania gry pojazd ten będzie miał już setkę lat na karku.
Poza potwierdzeniem obecności licencjonowanego Porsche, deweloperzy pokazali również pełen wachlarz nielicencjonowanych, fikcyjnych pojazdów. Redzi ujawnili również kulisy pracy nad pojazdami, w tym sesje nagraniowe takich pojazdów jak Lexus LFA czy rajdowy Ford Fiesta.
Z moich obserwacji dodać mogę, że wspomniane Porsche 911 będzie jednym z nielicznych licencjonowanych pojazdów obecnych w grach z klasyfikacją wiekową +18. Niewielu producentów decyduje się bowiem na promocję swoich produktów przy jednoczesnej obecności przemocy czy innych nieakceptowanych w normalnych życiu zachowań. Jedyny przykład tego typu gry poza Cyberpunkiem jaki kojarzę, w którym przemieszczać mogliśmy się realnym pojazdem, był Far Cry 5. W grze wydanej przez Ubisoft bowiem nabyć mogliśmy terenówkę Polaris RZR.
CD Projekt kolejny raz pokazuje, że wiedzą jak utrzymywać hype na wysokim poziomie. Choć dla masowej publiki obecność Porsche 911 w Cyberpunku nie jest aż taką bombą, jaką było potwierdzenie sporej roli Keanu Reevsa, tak bez wątpienia zyskali tym oni uznanie wśród fanów motoryzacji.
Foto: Twitter Cyberpunk 2077
Miłośnik motoryzacji i motorsportu. Staram się cieszyć pasją na różne sposoby – od dziennikarstwa, przez amatorską rywalizację na torze, po konstruowanie bolidów w ramach AGH Racing – zespołu Formuły Student.
Comments