Miłośnik motoryzacji i motorsportu. Staram się cieszyć pasją na różne sposoby - od dziennikarstwa, przez amatorską rywalizację na torze, po konstruowanie bolidów w ramach AGH Racing - zespołu Formuły Student.

Nowa odsłona kultowego Test Drive Unlimited może być lekarstwem na chwilowe problemy branży w tematyce dobrych gier z kategorii tych wyścigowych

Każdy kto śledzi branżę gier wyścigowych na pewno zauważył, że obecnie jesteśmy świadkami pewnego rodzaju kryzysu. Szczególnie jeśli mówimy o ścigałki z otwartym światem. Seria Need For Speed jest obecnie cieniem siebie z przeszłości i nie pomaga jej fakt ciągłych zmian studia. Tak naprawdę jedynym poważniejszym graczem jest obecnie cykl Forza Horizon, z którym cała reszta próbuje nawiązać rywalizację. Jednym, takim jak chociażby The Crew wychodzi to lepiej, a innym już znacznie, znacznie gorzej. Gracze z nostalgią oglądają się za starymi dobrymi czasami, kiedy to królowały Need For Speedy od studia EA Black Box, czy chociażby Test Drive Unlimited. Ta ostatnia seria niestety umarła wraz z bankructwem Atari, jednakże znalazła się ekipa, która wykupiła prawo do marki, postanawiając tym samym ją tym samym wskrzesić do żywych. Wspomniany zespół deweloperski należąca do Nacon firma Kylotonn (znane również jako KT Racing), która dotychczas dała o sobie znać fanom motorsportu dostarczając między innymi serię gier na licencji WRC.

Test Drive Unlimited

Test Drive Unlimited Solar Crown, bo taką nazwę otrzymała najnowsza odsłona cyklu TDU ma być w produkcji od dłuższego czasu. Twórcy przyznali, że wiedzą jak ogromne oczekiwania będą ciążyły na kolejnej części tak kultowej serii, przez co na ten moment nie podzielili się datą premiery, chcąc dać sobie czas na stworzenie jak najlepszej gry jaką tylko potrafią. Nie przeszkodziło im to jednak w podzieleniu się kilkoma szczegółami dotyczącymi produkcji.

O grze w krótkiej zapowiedzi wypowiedział się Alain Jarniou, dyrektor kreatywny w KT Racing oraz osoba, która miała styczność z produkcją zarówno pierwszego, jak i drugiego Test Drive Unlimited.

„Chcieliśmy wznowić tę wspaniałą serię, ponieważ w tej chwili nie ma prawdziwego odpowiednika. To gra, którą gracze naprawdę kochają, gra stworzona dla fanów, która powraca dzisiaj dzięki KT Racing i Nacon.”

Z wypowiedzi dowiedzieć mogliśmy się również odnośnie nazwy podtytułu, czy chociażby koncepcji, jaką twórcy obrali przy wskrzeszaniu serii Test Drive Unlimited.

„Możliwe że pamiętacie o tym, że Solar Crown to nazwa zawodów, które mieliśmy w poprzedniej grze Test Drive Unlimited. Chcieliśmy ponownie użyć tej nazwy i koncepcji mistrzostw, które nie są mistrzostwami zamkniętymi i w których gracz nie jest ograniczony w robieniu poszczególnych rzeczy. Chcieliśmy dać graczom różnorodność rzeczy do zrobienia i swobodę w poruszaniu się po grze w dowolny sposób. Dlatego opracowaliśmy nową koncepcję Test Drive Unlimited, zachowując DNA gry, ale także rozwijając rozgrywkę i tryby gry, aby uczynić je bardziej nowoczesnymi i bardziej zgodnymi z aktualnymi trendami i tym, co sprawia dzisiaj graczom najwięcej frajdy”.

Test Drive Unlimited

Alain wspomniał również o znaczeniu, jakie dla rozwoju nowego TDU miało doświadczenie zdobyte przy tworzeniu serii WRC. Dopieszczanie silnika fizycznego, w którym to samochody poruszają się po przeróżnych rodzajach nawierzchni w najróżniejszej porze dnia i roku i w każdej możliwej pogodzie bez wątpienia przyda się przy tworzeniu tak zróżnicowanej gry, jaką jest godny następca poprzednich odsłon TDU.

Jedną z najważniejszych cech charakterystycznych gier serii Test Drive Unlimited były wiernie odwzorowane mapy. Twórcy również zdają sobie z tego sprawę, o czym również nie zapomnieli wspomnieć w swojej zapowiedzi.

„Aby dodać więcej realizmu do Test Drive Unlimited stworzyliśmy mapę w skali jeden do jednego, co jest ważne dla autentyczności i growego doznania. Lubię podróżować do miejsc, które istnieją w growym świecie. Zatem wszystko co zobaczycie, będziecie mogli odwiedzić.”

Test Drive Unlimited

Choć sama zapowiedź ograniczona została jedynie do krótkiego teasera oraz wypowiedzi jednego z głównych deweloperów, tak z dostępnych materiałów ujrzeć mogliśmy już niektóre pojazdy, które trafią do gry. Pełna lista aut, które na ten moment pokazały się w zwiastunie bądź zostały wymienione w liście licencji na platformie Steam to:

  • Apollo Intensa Emozione
  • Bugatti Chiron
  • Ferrari LaFerrari
  • Koenigsegg Agera
  • Koenigsegg Regera
  • Lamborghini Diablo
  • Pagani Huayra
  • Porsche 918 Spyder
  • Porsche Cayenne
  • Porsche 911 Carrera
  • Marka Dodge (licencja FCA)
  • Marka Lamborghini

Tak jak już wcześniej wspomniałem, data premiery nie została jeszcze zapowiedziana, a twórcy chcą dać sobie czas na udoskonalenie gry jak tylko będą w stanie. W związku z tym również zagadką pozostaje to, czy gra wyjdzie jeszcze na obecną generację konsol, czy trafi dopiero na Play Station 5 czy Xboxa Series X.

„Nie mogę dać wam w tym momencie dokładnej daty, ponieważ chcemy spędzić czas udoskonalając grę, poprawiając technologię i growe doznanie, oraz słuchając społeczności po ogłoszeniu gry, aby uczynić Test Drive Unlimited najwspanialszym jak tylko to możliwe.”

Gra na zwiastunie została oznaczona najwyższą kategorią wiekową z systemu PEGI, czyli o przeznaczeniu jedynie dla pełnoletnich graczy. Taka klasyfikacja w przypadku gier wyścigowych jest czymś niespotykanym, a co za tym idzie pozostawia nas z masą domyśleń na temat zawartości gry.

Foto. materiały prasowe producenta

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *