Theo Pourchaire po piorunującym sezonie w F3 nie zamierza się zatrzymywać – zadebiutuje w Formule 2 podczas ostatnich dwóch rund.

Theo Pourchaire był jedną z największych sensacji zakończonego już sezonu Formuły 3. Początki nie były łatwe, bo mimo pokazywania swojego świetnego tempa, Theo miał problemy z regularnością i niewymuszonymi błędami. Potem jednak było tylko lepiej. Zaledwie 17-letni Francuz dzięki zwycięstwu w wyścigu sprinterskim na Red Bull Ringu został najmłodszym triumfatorem wyścigu w historii F3 (16 lat, 10 miesięcy i 22 dni), a do ostatniego wyścigu bił się z Australijczykiem Oscarem Piastri o mistrzostwo tej serii. Ostatecznie do tytułu zabrakło jedynie trzech punktów, lecz sezon może na razie zaliczyć do bardzo, bardzo udanych. Szczególnie, że dla niego jeszcze się nie skończył.

Junior akademii Saubera będzie miał okazję pokazać się w dwóch ostatnich rundach Mistrzostw Świata Formuły 2 na torze Sakhir – jednej na pętli Grand Prix, znanej z pewnością fanom F1 i drugiej na pętli zewnętrznej, zwanej też ,,owalną”. Pourchaire wskoczy w bolid należący dotychczas do Jake’a Hughesa. Chodzą słuchy, że ma on być przymierzany przez Mercedesa do innych serii wyścigowych, na przykład Formuły E. Partnerem z zespołu Francuza będzie Artem Markelov, który radzi sobie naprawdę przeciętnie. Mało powiedzieć, że ma on na koncie pięć punktów. Z kronikarskiego obowiązku trzeba też dodać, że wyżej wspomniany Hughes nie zdobył w tym roku choćby jednego oczka.

Theo Pourchaire

Jestem bardzo szczęśliwy i podekscytowany myślą o jeździe w F2. Moim celem jest przyzwyczajenie się do nowej kategorii i auta. Wszystko, co się teraz dzieje uważam za świetną okazję [do tego]. Jestem tutaj, aby się uczyć. Chciałbym bardzo podziękować HWA Racelab za danie mi tej możliwości.

Trudno mi wyczekiwać rozpoczęcia pracy z zespołem i zapoznania się z nowym samochodem. Chcę podziękować również mojej rodzinie i sponsorom za wsparcie. Jestem gotowy do ścigania!

Theo Pourchaire

Pourchaire jest na najlepszej drodze do znalezienia angażu w F2, a jego słowa i dołączenie do BWT HWA Racelab na ostatnie dwa wyścigi sugerują, że już teraz może on mieć zaklepany fotel. Czas pokaże, czy Francuz zagrzeje miejsce rzeczywiście w tym niemieckim zespole. Dużym bonusem dla tego kierowcy jest wsparcie Saubera. Hinwil z pewnością zrobi wszystko, by ich klejnocik znalazł się w konkurencyjnej ekipie na zapleczu Formuły 1.

Cieszymy się, że możemy umożliwić debiut w Formule 2 tak utalentowanemu kierowcy. Talent Theo jest niepodważalny. Sukcesy, jakie odnosił w dotychczasowej karierze mówią same za siebie. Jesteśmy podekscytowani na myśl o jego debiucie w Bahrajnie. Nie jeden raz już pokazał, że umie się szybko odnaleźć w nowej serii.

Thomas Strick, szef HWA Team
Theo Pourchaire

Foto. materiały prasowe serii

Comments

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *