Dzisiaj nie robi się już takich samochodów jak Volvo 240, ale jest cień szansy na to, że retro wersje we współczesnym wydaniu powrócą do łask
Kilka dni temu pisaliśmy o tym, że grafik występujący pod pseudonimem The Sketch Monkey przygotował poglądową wizualizację jak może wyglądać współczesne Volvo 240. Tamta grafika pokazywała nam jednak tylko tył samochodu i choć został przyjęty wśród internautów w bardzo przyjazdy sposób, a nawet pojawiło się sporo głosów, że Volvo faktycznie powinno takie auto do produkcji wprowadzić, to i tak wszystkich zastanawiał wygląd przodu samochodu. Długo nie musieliśmy czekać, bo zaledwie kilka dni później pojawił się nowy materiał prezentujący właśnie przednią część kultowej 240-stki i teraz mamy pełny obraz tego jak taki samochód sprzed prawie 50 lat może wyglądać w 2020 roku.
Tak zwana stylistyka “prostokątna” jest w tym modelu nadal obecna, ale warto zwrócić uwagę, że chociażby światła mają nawiązanie do obecnie stosowanego młota Thora. Grill to przeniesienie pierwotnej wersji, ale już z nowym logotypem i zupełnie nowym zderzakiem. Samochód wydaje się być nieco wydłużony przez swoją sylwetkę i wyraźnie widać przedział kabinowy. Jeśli teraz połączymy przód z wcześniej zaprezentowanym tyłem to mamy kompletne auto, które wygląda świeżo, nawiązuje do poprzednika i daje naprawdę sporo nowości do swojego segmentu. No właśnie, gdzie pasowałoby takie retro Volvo 240?
Na pewno byłby to segment E i najbliżej mu do modelu S90. Można też doszukiwać się miejsca jako S80, ale jak wiemy ten model został zastąpiony właśnie przez S90. Może byłaby to dobra okazja do małego przetasowania w gamie albo wprowadzenia okazjonalnej edycji limitowanej, a sam samochód byłby formą ciekawostki? Tego typu akcje cieszą się sporym powodzeniem jeśli podjedzie się do nich z rozsądkiem, a wizualna część będzie potraktowana ze smakiem. Te grafiki wyglądają bardzo dobrze i właśnie tego można oczekiwać od szwedzkiego producenta, jeśli ten chciałby czymś swoich klientów zaskoczyć.
Tekst o samej tylnej części znajdziesz TUTAJ
Foto. The Sketch Monkey
Założyciel | Redaktor naczelny
Pasjonat motoryzacji i marketingu – wielu mówi, że urodził się z benzyną we krwi, lecz lekarze wciąż mają wątpliwości jak to możliwe.