W zimowym klimacie Szwajcarii testowane są prototypy między innymi modelu Golf R MK8, który ma zostać zaprezentowany latem tego roku, a egzemplarz testowy wydaje się być wersją produkcyjną
Choć targi motoryzacyjne w Genewie się nie odbyły to świat poznał kilka ciekawych samochodów w tym Golfa GTI, który daje podgląd na to jak wyglądać będą inne sportowe modele Volkswagena. Wszyscy czekamy jednak na topowy wariant R, bo to właśnie to auto ma stać się synonimem sportowych osiągów i dużej mocy. Sytuacja rynkowa dla modelu Golf R MK8 nie jest łatwa, bo konkurencja rośnie w siłę, a pojawiły się plotki, że powstanie wariant R+ stworzony jako rywal dla AMG A45s. To oznaczałoby spory przyrost mocy, gdyż z przecieków wynika, że Golf R MK8 będzie wykorzystywał silnik 2.0 TSI z obecnej generacji, a jego moc zostanie ustalona na 333 KM.
Na filmie w pierwszej kolejności widzimy muły testowe Golfa GTI, który to już został zaprezentowany. Nieco dalej pojawia się tajemniczy Golf MK7, który to skrywa elementy nowego R. Zdradzają to między innymi końcówki wydechu oraz wnętrze, które jest przeniesione z najnowszej generacji. Nieco później pojawia się kolejny egzemplarz Golf R MK8, ale już w wersji bardzo zbliżonej do produkcyjnej. Co ciekawe auto ma niebieski pasek na grillu, dokładnie taki sam jak zaprezentowany kilka dni temu Golf GTE. Volkswagen bardzo starał się ukryć wszystkie elementy świadczące o tym, że jest to topowy wariant sportowy, ale niestety cztery końcówki wydechu wszystko zdradzają.
Na premierę jeszcze trochę poczekamy, bo choć odbędzie się ona latem tego roku to nie wiadomo jeszcze gdzie. Mówiło się o Goodwood Festival of Speed, ale obecna sytuacja na świecie może pokrzyżować plany producenta. Najbardziej prawdopodobna wydaje się premiera online, bo jest ona niezależna od sytuacji z koronawirusem. Miejmy nadzieję, że Volkswagen nas jeszcze zaskoczy i pokaże mocniejszy wariant. Oby plotki o R+ się potwierdziły, bo Audi już szykuje się do zaprezentowania nowego RS3 oraz RS3 Performance, więc konkurencja nawet w koncernie VAG rośnie jak grzyby po deszczu. Sami chętnie przetestowalibyśmy nowego Golfa R lub ewentualnego R+.
Foto. TheTFJJ via YouTube
Założyciel | Redaktor naczelny
Pasjonat motoryzacji i marketingu – wielu mówi, że urodził się z benzyną we krwi, lecz lekarze wciąż mają wątpliwości jak to możliwe.