Robert Kubica ogłosił swoje kolejne wyzwanie. Polak wystartuje w zespole WRT, który rywalizuje w ramach klasy LMP2 w ELMS.
Największe pytanie polskich kibiców doczekało się odpowiedzi. Robert Kubica podejmie kolejne wyzwanie i w barwach zespołu WRT, który znamy m.in. z DTM, gdzie w barwach belgijskiej ekipy ścigał się Ferdinand Habsburg, z którym Robert współpracował podczas Daytona 24h. Nie tylko Krakowianin jest “świeży” w kontekście wyścigów długodystansowych. Przed WRT pierwszy sezon w ściganiu endurance i startować w nim będą w ELMS, lecz także w WEC, gdzie jednym z rywali w klasie LMP2 jest polski zespół Inter Europol Competition.
Bardzo się cieszę, że dołączam do zespołu WRT w ramach nowego rozdziału w mojej karierze i także nowego wyzwania dla ekipy. Wspólnie odkryjemy wiele nowych rzeczy w serii, która charakteryzuje się bardzo mocną i konkurencyjną stawką, pełną utalentowanych zawodników. Będzie to mój pierwszy pełny sezon w wyścigach długodystansowych, z dzieleniem się samochodem z zespołowymi partnerami – co odkryłem parę tygodni temu w Daytonie. Nie mogę się doczekać rozpoczęcia pracy z zespołem, w fabryce i na torze. Cały projekt jest niesamowicie motywujący i chcę gorąco podziękować Vincentowi [Vosse’owi], który mocno naciskał, aby to się udało.
Robert Kubica
Nie znamy jeszcze kierowców, z którymi Polak dzielić będzie prototyp Oreca 07, czyli ten sam model, którego używa High Class Racing. Seria, w jakiej Robert będzie startować to “druga liga” wyścigów długodystansowych. Wyżej jest tylko WEC, a zespoły niejednokrotnie startują zarówno w ELMS, jak i w Mistrzostwach Świata. Jedną z takich ekip będzie właśnie WRT.
Stwierdzenie, że z radością witamy Roberta w rodzinie WRT, byłoby niedopowiedzeniem. Wszyscy, a zwłaszcza osobiście ja, bardzo podziwiamy Roberta jako kierowcę i człowieka. Jest prawdziwym wyścigowcem, człowiekiem kierowanym niepohamowaną pasją. Rozmawialiśmy już z nim w przeszłości, a teraz możliwość nawiązania współpracy jest kolejnym spełnieniem marzeń.
Vincent Vosse, szef zespołu WRT
Jak widać, Robert Kubica nie będzie się nudził. Pierwsze testy z nowym zespołem już 13 kwietnia, a zaledwie 5 dni później rozpocznie się otwierająca sezon runda w Barcelonie na Circuit de Barcelona-Catalunya. Pozostałe tory, na których ścigać się będzie Polak to Red Bull Ring, Monza, Paul Ricard, Spa-Francorshamps oraz Algarve. Każdy z wyścigów będzie trwał 4 godziny. Polak starty w European Le Mans Series będzie łączyć z obowiązkami kierowcy rezerwowego Alfy Romeo w Formule 1.
Foto. materiały prasowe zespołu Alfa Romeo; WRT
