W ostatnim czasie Stellantis zdecydowało się na przebudowę sieci dealerskiej w Polsce. Wielu z dealerów nie chce jednak kontynuować współpracy.

W 2021 roku doszło do finalizacji fuzji dwóch sporych koncernów. Francuskiego Groupe PSA oraz włosko-amerykańskiego Fiat Chrysler Automobiles. W wyniku tego powstała grupa Stellantis, która miała od samego początku wiele wyzwań. Sytuacja marek wchodzących w skład tego koncernu nie jest bowiem najlepsza i z tego powodu czekają nas spore zmiany. Organy zarządzające koncernu zdecydowały się również na spore zmiany w sieci dealerskiej marek Stellantis w Polsce.

Polscy dealerzy niezadowoleni ze współpracy z koncernem Stellantis

Oddział Stellantis Polska zaczął od wystawiania ocen poszczególnym salonom dealerskim. Mogły one dostać A, B lub C i to jaką notę otrzymał dany salon zależało od tego jak pracował do tej pory i jakie osiągał wyniki sprzedażowe oraz finansowe. Tym, którzy odstawali do reszty umowy po prostu wypowiedziano. Kroki Stellantis wynikają z tego, że aktualnie cała ta nie ukrywajmy gigantyczna grupa ma mniejszy udział w polskim rynku niż poszczególne jej marki jeszcze kilkanaście lat temu.

Okres wypowiedzeń w większości wypadków kończy się w ciągu najbliższego roku. Wielu dealerów już deklaruje, że nie zamierza przedłużać umowy z koncernem. Wynika to z wielu problemów. Wskazują oni brak dialogu na linii Stellantis – dealerzy, kiepskie możliwości uzyskiwania stabilnych zysków pozwalających na zabezpieczenie sobie przyszłości, czy też problemy z bieżącymi rozliczeniami.

Polscy dealerzy niezadowoleni ze współpracy z koncernem Stellantis

Jednym z problemów oddziału Stellantis Polska ma być dyrektor generalny tej firmy, Roberto Matteucci, który odpowiada za przebudowę sieci dealerskiej. Zastrzeżenia na temat tej osoby spływają regularnie do centrali, a ta bardzo możliwe, że odwoła go z tego stanowiska i zastąpi go bardziej kompetentną osobą w naszych realiach rynkowych, które różnią się nieco od tych znanych z zachodu. Szanse są na to całkiem spore, gdyż do podobnych sytuacji dochodziło na innych dużych rynkach takich jak Hiszpania czy nawet Niemcy.

Aktualnie jednak Stellantis Polska jedynie nerwowo reaguje na krytykę i nie ogłasza żadnych zmian w przyjętym teraz planie. Chcąc zakupić auto z marek tej grupy takich jak Peugeot, Citroen, Fiat czy też Opel jest się więc lepiej pospieszyć, bo wcale nie jest powiedziane, że dealerzy dojdą do porozumienia i za rok pozostaną przy współpracy z francusko-włosko-amerykańskim koncernem.

Foto. materiały prasowe koncernu

Comments

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *