Długo czekaliśmy na Polaka w Motocyklowych Mistrzostwach Świata, lecz oczekiwanie dobiegło końca – Piotr Biesiekirski zadebiutuje w Moto2.

Piotr Biesiekirski swoją przygodę z motocyklami rozpoczął dość późno jak na standardy MotoGP, bo mając „aż” trzynaście lat. Marc Marquez w tym wieku odliczał już dni do awansu do mistrzostw świata. Jorge Lorenzo natomiast zadebiutował w Grand Prix w dniu swoich piętnastych urodzin. Na tym etapie obaj mieli już po dziesięć lat treningów i niezliczone lokalne oraz krajowe tytuły na koncie. Piotrek miał więc sporo do nadrobienia i mało czasu, choć po pierwszej przejażdżce na pit bike’u w 2014 roku nie myślał jeszcze o startach w MotoGP. Wtedy jednak jego życie wkręciło się na najwyższe obroty.

Moja przygoda z motocyklami rozpoczęła się w 2014 roku, gdy jako trzynastolatek wsiadłem na chińskiego pit-bike’a marki KXD. Pierwsze kroki na torze stawiałem pod okiem Marka Godlewskiego i Kamila Streżyńskiego z warszawskiego Promotora. W 2015 roku trafiłem do hiszpańskiej szkoły sportów motocyklowych KSB w Walencji, gdzie trenuję do dziś pod okiem doświadczonego Kike Bañulsa. To właśnie tam złapałem wyścigowego bakcyla, który w drodze do mistrzostw świata napędza i motywuje mnie do dzisiaj

Piotr Biesiekirski na swojej oficjalnej stronie
Biesiekirski

Kilka miesięcy później Biesiekirski trenował już w Hiszpanii pod okiem słynnego trenera i łowcy talentów, Kike Banulsa. Na placu treningowym na przedmieściach Walencji był wówczas jednym z najstarszych debiutantów, dzieląc prowizoryczny tor z kolegami o połowę młodszymi i mniejszymi od niego. Jednocześnie oglądał trenujących obok zawodowców ścigających się w MŚ, Jorge Navarro i Ikera Lecuonę. Minął rok, a Polak o początkowo niemożliwym do wymówienia przez Hiszpanów nazwisku trenował już z najszybszymi i był w stanie dotrzymywać im kroku. Jednocześnie Piotrek zdominował w sezonie 2016 Puchar Polski klasy Moto3, czym zapracował sobie na zaproszenie na testy do prestiżowej serii Red Bull MotoGP Rookies Cup. Następnym krokiem były Mistrzostwa Europy Moto2, w których Polak jeździ do dzisiaj.

Ostatnio otrzymywaliśmy wiele wieści o testowaniu przez Piotrka motocykla zespołu NTS RW Racing GP, a kontuzja etatowego kierowcy tej ekipy, Jesko Raffina była kluczowa przy tej decyzji. Polak prawdopodobnie zadebiutuje już w najbliższy weekend na torze Misano, trzymamy kciuki!

Biesiekirski

Foto. materiały prasowe Piotra Biesierkiskiego

Comments

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *