Ferdinand Habsburg wykręcił najlepszy czas podczas trzeciego dnia przedsezonowych testów DTM na Nürburgringu. Robert Kubica był siódmy.
Na dzień przed zakończeniem przedsezonowych testów DTM, zarówno kierowcy jak i zespoły w końcu mieli szansę sprawdzenia się w zmiennych warunkach. Cały dzień w okolicy Nürburgringu było pochmurnie, a w pewnych momentach pojawiła się nie tylko mgła, ale również opady deszczu. Dzień obfitował w eksperymenty z doborem opon, a zaglądając w tabelę wyników mogliśmy się kilkukrotnie zaskoczyć.
Ramówka godzinowa się nie zmieniła. Podobnie jak w poprzednich dwóch dniach, testy trwały od 9 do 18. W godzinach 12-14 jazdy zostały wstrzymane na czas przerwy obiadowej.
Choć mokra nawierzchnia nie jest czymś, co poprawia właściwości jezdne, tak bez wątpienia obecność deszczu na testach musiała zadowolić kierowców, a w szczególności debiutantów. Taka kolej rzeczy pozwala na sprawdzenie zachowania pojazdu w warunkach ograniczonej przyczepności. Można również wypróbować działanie obu rodzajów mieszanek na wilgotnym asfalcie.
Jak się okazuje, w takich warunkach to właśnie Kubica odnalazł się wyśmienicie. Polak w czasie popołudniowej sesji znalazł się aż trzy razy na szczycie tabeli, utrzymując się na niej około 20 minut. Niestety przysychający tor sprawił, że najlepsze czasy osiągali inni kierowcy na oponach typu slick. Polak ostatecznie zakończył dzień z siódmym najlepszym czasem dnia, który wynosił 1:19.641.
Drugi dzień z rzędu na szczycie tabeli królował następca głowy domu Habsbursko-Lotaryńskiego, a zarazem dziedzic tytułu Arcyksięcia Austrii, Księcia Czech i Węgier, czyli Ferdinand Zvonimir Maria Balthus Keith Michael Otto Antal Bahnam Leonhard Habsburg-Lothringen. Prawnuk ostatniego cesarza Austrii za kierownicą swojego Audi RS5 DTM pokonał dystans pętli Sprint w czasie 1.18,911. Na ten moment jest to najlepszy wynik tegorocznych testów przedsezonowych.
Najszybszym kierowcą BMW dzisiejszego dnia okazał się Sheldon van der Linde. Najlepsze okrążenie kierowcy z RPA za kierownicą M4 DTM wyniosło 1.19.070. Czas ten, podobnie do Habsburga, osiągnął w trakcie porannej sesji testowej.
Pozostając w temacie kierowców Republiki Południowej Afryki, warto wspomnieć, że Jonathan Aberdein wreszcie wylądował na terenie Niemiec po licznych problemach związanych z próbą opuszczenia ojczyzny. Ostatecznie kierowca z RPA ukończył dzień z ósmym najlepszym czasem, będąc tuż za Kubicą. Jego najlepsze okrążenie za kierownicą BMW M4 DTM wyniosło 1.19:735.
Na zakończenie żegnamy was z czarami, jakie na oficjalnym TikToku serii DTM wyczyniał Robert Kubica. Jutro natomiast czeka nas ostatni dzień testów.
Foto. Twitter @audisport; @TeamOrlen
Miłośnik motoryzacji i motorsportu. Staram się cieszyć pasją na różne sposoby – od dziennikarstwa, przez amatorską rywalizację na torze, po konstruowanie bolidów w ramach AGH Racing – zespołu Formuły Student.
Comments