Wyścigi od dekad są poligonem doświadczalnym dla nowych technologii. Te później mogą trafić do takich pojazdów jak DS E-Tense Performance.
O tym, jak kluczową rolę dla rozwoju motoryzacji ma motorsport powiedziano naprawdę wiele. Ogrom technologii, zanim trafiła na drogi publiczne, została przetestowana w bojach przeróżnych wyścigów. Popularność takich tworów jak hamulce tarczowe, włókno węglowe czy innych rozwiązań zawdzięczamy właśnie inżynierom, których celem było stworzenie najlepszych aut. Co w tym wszystkim najpiękniejsze, pomimo zmieniających się czasów, podejście to wciąż jest aktualne, a zwłaszcza w obszarze samochodów sportowych. GR Yarisa stworzono z myślą o bazie pod kolejną generację samochodów WRC Toyoty. Mercedes cały czas walczy o przeniesienie hybrydowej jednostki z Formuły 1 do drogowego AMG One. Teraz z kolei DS zaprezentował elektryczny prototyp E-Tense Performance, czyli samochód, którego układ napędowy przeniesiono wprost z mistrzowskich bolidów Formuły E marki.
Koncept ten wyposażono w dwa silniki z bolidów zespołu DS Techeetah, pozbawione przy tym kagańców nałożonych przez serię. Łączna moc tego układu wyniosła 600kW (250 z przodu, 350 z tyłu), co przekłada się na aż 815 koni mechanicznych. Moment obrotowy to z kolei kosmiczne 8000Nm, co przy charakterystyce silników elektrycznych będzie robić ogromne wrażenie. Energia dostarczana będzie z akumulatorów stworzonych przy współpracy z TotalEnergies i jej zależną spółkę Saft. Innowacją w obrębie baterii ma być system chłodzenia ogniw Quartz EV Fluid. Wszystko to w samochodzie, którego szkielet stanowi monokok z włókna węglowego.
DS nie zdecydował się jeszcze ujawnić ostatecznych osiągów E-Tense Performance. Dokładne parametry poznamy dopiero po zakończeniu rozwoju, w którym udział brać będą mistrzowie Formuły E w barwach DS Techeetah. Mowa oczywiście o Jean-Éric Vergne oraz Antonio Felix da Costa.
Naszym celem jest zastosowanie doświadczenia zdobytego w Formule E oraz wiedzy zdobytej podczas zdobywania międzynarodowych tytułów w projekcie, który przewiduje wysokowydajny samochód elektryczny przyszłości. Jest to laboratorium, w którym będziemy analizować zachowanie komponentów i rozwijać je z myślą o przyszłej produkcji. Ideą jest również znalezienie rozwiązań obniżających koszty, ułatwienie ich wytwarzania oraz zbadanie wdrożeń w modelach produkcyjnych. Na tych osiągnięciach skorzystają kolejne generacje serii E-TENSE.
Thomas Chevaucher, dyrektor DS PERFORMANCE
Co ciekawe, DS już teraz rozpoczęło sprzedaż tego samochodu w formie NFT. Najpierw sto sztuk trafi na licytacje po jednej dziennie. Na sam koniec rozpocznie się trwająca 50 dni aukcja dwóch limitowanych egzemplarzy. Następnie szczęśliwi nabywcy tychże tokenów będą mogli je wykorzystać w grze Pavillion Race Hub, która opiera się na pojazdach NFT.
Foto. materiały prasowe producenta
Miłośnik motoryzacji i motorsportu. Staram się cieszyć pasją na różne sposoby – od dziennikarstwa, przez amatorską rywalizację na torze, po konstruowanie bolidów w ramach AGH Racing – zespołu Formuły Student.
Comments