Można powiedzieć, że Honda Civic Type R to legenda motoryzacji, bo jest rozpoznawalna na całym świecie i poniekąd odmieniła motoryzację w latach 90. ubiegłego wieku
Może wydawać się, że odmiana “Type R” towarzyszy Hondzie i modelowi Civic od zawsze, bo to w końcu najmocniejsza i najbardziej pożądana wersja. Tak naprawdę dopiero w latach 90. ubiegłego wieku wraz z 6. generacją Civic’a powstała sportowa odmiana kompaktowego samochodu Hondy, która stała się wręcz legendarna. Jednak parę lat wcześniej powstała Integra “Type R” i to ona miała duży wpływ na Civic’a. Powiedzcie mi kto nie kojarzy czerwonego napisu “Type R” umieszczonego na tylnej klapie lub na grillu? Każdy go zna i rozpoznaje. Dzisiaj sportowa Honda wywołuje nie mniejsze zamieszanie na ulicy niż parę lat temu, gdy była jeszcze bardziej niedostępna. Gdzie tkwi sukces tego modelu? Czyżby w designie? A może we właściwościach jezdnych?
Pierwsza generacja 1997-2001
Początki odmiany “Type R” w modelu Civic sięgają roku 1997, kiedy to na bazie 6. generacji stworzono wersję sportową. Dostępna była tylko odmiana 3-drzwiowa i miała bardzo wiele wspólnych cech z Integrą Type R DC2, która powstała w 1995 roku. Różnic między podstawową odmianą Civic’a a topową wersją sportową było wiele. Zaczynając od silnika, który rozwijał w serii moc około 127 koni tutaj generował ich aż 185 oraz 160 Nm. Jak na jednostkę o pojemności 1595 cm3 w latach 90. był to naprawdę dobry wynik i przez pewien czas była to jedna z największych mocy wyjściowych uzyskanych z jednego litra w silniku wolnossącym.
Samochód został znacznie usztywniony dzięki zastosowaniu podwozia monocoque oraz maksymalnie zredukowano masę (1090 kg) pozbywając się niepotrzebnych elementów lub zastępując je znacznie lżejszymi. W rezultacie uzyskano wielki spadek czasu przyspieszenia, bo seryjne Hondy Civic przyspieszały do setki w czasie od 9,9 do 13,9 sekundy, a Type R potrzebował jedynie 6,7 sekundy. Był to naprawdę duży przeskok i pokaz możliwości Hondy, że oni też potrafią budować szybkie samochody. Prędkość maksymalna przekraczała 220 km/h, więc mówimy o naprawdę szybkim aucie w latach 90. ubiegłego wieku.
Wnętrze również różniło się od standardowego Civica, bo każdy samochód był wyposażony w kubełkowe fotele Recaro, kierownicę MOMO, gałkę zmiany biegów wykonaną z tytanu (to wciąż lata 90.!!!) i dodatki w czerwonym kolorze (np. dywaniki z logo Type R). Rok po premierze Honda wprowadziła wersję Civic Type R Motor Sports, która wyróżniała się zmienionymi kołami i nie miała żadnego wyposażenia wnętrza zaliczanego do “komfortu”. Była jeszcze bardziej ogołocona, co zmniejszało masę. W 1999 roku pokazano wyścigową wersję N1, która mogła kręcić się do 11 000 obr./min zamiast standardowych 8 400 obr./min.
Druga generacja 2001-2005
Druga generacja Civica Type R to zmiany nie tylko stylistyczne czy mechaniczne, ale również przeniesienie produkcji z Suzuki w Japonii do Swindon w Wielkiej Brytanii. Tą generację znacznie częściej widać na naszych polskich drogach niż poprzednika, ale podobnie jak on występował tylko w wersji 3-drzwiowej. Pod maskę trafiła tym razem jednostka o pojemności dwóch litrów, która generowała 200 KM i była połączona z 6-biegową manualną skrzynią biegów. Auto wyposażono w sportowy układ hamulcowy, który był dostępny w standardowym wyposażeniu.
Honda zdecydowała się produkować w Anglii wersję tylko na rynek japoński, która była nie tylko o 15 KM mocniejsza, ale również miała w standardzie fotele Recaro i mechanizm różnicowy o ograniczonym poślizgu (LSD) znany z poprzedniej generacji. Co ciekawe dla japońskiego producenta było bardziej opłacalnym transportować auta z Europy do Japonii niż produkować je w Suzuce. Paradoks tej sytuacji polega na tym, że każdy Civic miał silnik zbudowany w Japonii, który przypłyną do Anglii, gdzie został zamontowany w samochodzie.
W 2003 roku, czyli w połowie produkcji przeprowadzono facelifting, który zakładał zmianę przednich świateł, koła zamachowego, sprzęgła, zawieszenia i elektronicznego systemu wspomagania układu kierowniczego. Zmiany te zostały wręcz wymuszone na Hondzie, bo klienci skarżyli się, że auto sztywno się prowadzi i są problemu z dostępem momentu obrotowego. Różnice między wersją Japońską a Europejską były bardzo duże jeśli patrzymy na aspekty techniczne. Przyspieszenie do setki Japończyka wynosiło 5,8 sekundy, a Europejska wersja potrzebowała aż 6,5 sekundy. Po faceliftingu w Europejskiej wersji skrócono ten czas do 6,4 sekundy, ale to wciąż było znacznie więcej niż w wersji JDM. Również prędkość maksymalna jest nieco inna, bo dla JDm jest to 227km/h, a dla Europejczyka 235 km/h.
Zawsze jubileusz danego modelu jest świetną okazją do wprowadzenia limitowanej edycji samochodu. Tak też było w przypadku Civica i odmiany 30th Anniversary Edition. Dostępne były 3 kolory: Nighthawk Black, Satin Silver i Milano Red, a każdego z nich wyprodukowano po 100 egzemplarzy. Wyposażenie zawierało kierownicę MOMO, fotele Recaro, czerwone wykończenie wnętrza i drobne detale nawiązujące do historii Civica.
Wraz z końcem produkcji Honda pokazała światu finalną wersję Premier, która miała zmodyfikowane fotele z wersji 30th Anniversary Edition, specjalną tapicerkę, czarne przyciemniane szyby, logo Type R tłoczone na hamulcach i dostępna była tylko w czterech kolorach: Milano Red, Nighthawk Black, Cosmic Grey i Satin Silver. Nie wiadomo ile dokładnie egzemplarzy powstało, ale jest to również wersja limitowana.
Trzecia generacja 2007-2012
Różnice między Europejską a Japońską wersją Civica Type R trzeciej generacji są tak wielkie, że to w zasadzie dwa różne samochody. Europejska wersja posłużyła jako dawca płyty podłogowej dla modelu Jazz, a Japońska wersja jest czterodrzwiowym sedanem. Całkowite skrajności mimo, że teoretycznie to wciąż jest ta sama generacja. Niemniej jednak skupimy się na Europejskiej wersji, bo to właśnie ta jest chyba jedną z najbardziej rozpoznawalnych i najczęściej spotykanych, choć wiele osób krytykuje jej design.
W zakresie mechanicznym wielkich zmian nie przeprowadzono, bo jednostka pozostała ta sama i jedynie podniesiono jej moc do 201 KM i 193 Nm. Co ciekawe to aż 90% momentu obrotowego jest dostępne od 2500 obr./min dzięki czemu auto jest bardzo elastyczne i dynamiczne. Zmieniło się zawieszenie z podwójnego wahacza z tyłu na oś skrętną, co znacząco wpłynęło na prowadzenie i zachowanie samochodu oraz klienci mieli do wyboru dwa rozmiary felg (18 i 19 cali).
Wprowadzono również odmianę Type R GT, która poza szafirowym kolorem nadwozia wyróżniała się znacznie bogatszym wyposażeniem, bo mogliśmy znaleźć np. zestaw Bluetooth, światła Xenonowe, tempomat, składane lusterka czy czujnik zmierzchu. Co ciekawe w 2009 roku w Japonii można było kupić tzw. Civic Type R EURO, czyli standardową odmianę Europejską, który była sprowadzona w liczbie 2 100 sztuk. Rok później importowano dodatkowe 1 500 egzemplarzy, gdyż samochód odniósł wielki sukces i wyprzedał się od razu.
Czwarta generacja 2015-2017
Targi motoryzacyjne w Genewie w 2015 roku przyniosły rewolucyjną odmianę Hondy Civic, ponieważ jest to pierwsza generacja Type R, która ma doładowaną jednostkę. Dzięki temu uzyskano z 2-litrowego silnika aż 310 koni mechanicznych i 400 Nm, co jest znacznym przeskokiem względem poprzedników. Udało się skrócić czas przyspieszenia do 5,7 sekundy, a przełożenia zmieniane są za pomocą 6-biegowej manualnej skrzyni tak jak to miało miejsce u poprzedników.
Czwarta generacja kładzie bardzo duży nacisk na bezpieczeństwo podróżujących, co widać po systemach znajdujących się na pokładzie. Po raz pierwszy w Type R zastosowano poduszki kurtynowe i boczne oraz zmodyfikowano układ hamulcowy. Przednie tarcze mają rozmiar 351 mm i współpracują z układem rozkładu się hamowania oraz układem przeciwblokującym.
Poza standardową odmianą Type R i Type R GT samochód doczekał się dwóch wersji specjalnych. Pierwsza z nich to edycja Black, która jest limitowana do 100 egzemplarzy. Wyróżnia się m.in. spojlerami, dokładkami i obudowami lusterek wykonanymi z włókna węglowego, co w połączeniu z czarnym lakierem twory spójną całość. Dodatkowo zaciski i przeszycia tapicerki są w kontrastującym czarnym kolorze. Oprócz tego wprowadzono drugą limitowaną edycję – Mugen Type R. To koncepcyjny samochód o wyścigowym charakterze, który przeszedł wiele zmian wizualnych, a wśród nich na przykład ma regulowany przedni spojler, pojedynczy wydech, nowe skrzydło w stylu GT czy wiele elementów karbonowych.
Piąta generacja 2017-obecnie
Najnowsza generacja Civica Type R to najmocniejsze wcielenie w historii, a samochód ma nawiązywać do dziedzictwa marki. Silnik jest ten sam co w przypadku czwartej generacji, ale został wzmocniony do 320 KM. Samochód również korzysta z tej samej 6-biegowej skrzyni biegów, a moc przekazywana jest na przednie koła. Do setki auto przyspiesza w 5,8 sekundy, a prędkość maksymalna wynosi 272 km/h. O tym, że jest to najszybszy Civic ww historii świadczy fakt, że w 2017 osiągnął czas 7:43,80 na Północnej Pętli toru Nurburgring. Był to najszybszy czas samochodu z napędem na przednie koła i wynik o 7 sekund szybszy od czwartej generacji Civic’a Type R.
Wizualnie samochód nawiązuje do poprzedników, ale widać, że postawiono na aerodynamikę i agresywny wygląd. Ilość spojlerów, wlotów powietrza i wszelkiego rodzaju kratek jest ogromna, a auto wygląda rasowo. Co ciekawe Honda po raz kolejny zwiększyła rozmiar felg i jest to teraz 20 cali, a z tyłu standardowo pozostał potrójny wydech.
W środku widać wyraźne odświeżenie względem poprzednika, bo znajdziemy na przykład 11-głośnikowy zestaw stereo, czujniki parkowania, bogaty system multimedialny, możliwość obserwowania przeciążenia jakie odczuwamy, kamerę cofania czy nawigację. To wszystko jest w standardzie. Ponadto najnowszy Civic Type R uzyskał 5 gwiazdek w testach zderzeniowych i jest najbezpieczniejszym Civiciem w historii.
Jest to też ostatnia generacja produkowana w Europie, bo gdy w 2021 roku zakończy się produkcja tej generacji to już kolejna będzie składana w Suzuce w Japonii tak jak to było na początku. Jakiś czas temu pojawiły się doniesienia, że Honda testuje na Nurburgringu dwie odmiany, które zostaną wprowadzone wraz z faceliftingiem. Jedna z nich ma mieć podniesioną moc do 350 lub 400 koni, a oprócz tego ma pojawić się 7-biegowa automatyczna skrzynia biegów.
Najnowsza generacja Civica Type R zaczyna się od 151 500 złotych za wersję podstawową i 159 800 złotych za odmianę GT. Po maksymalnym skonfigurowaniu i wybraniu pakietu karbonowego nie przekroczymy 190 000 złotych. Co jakiś czas dealerzy Hondy organizują promocje na samochody, więc możemy zapłacić za auto znacznie mniej.
![](https://wokolmotoryzacji.pl/wp-content/uploads/2019/05/109824_2017_Honda_Civic_Type_R-1.jpg)
Foto. materiały prasowe Honda
Wpis powstał we współpracy z Honda AutoWitolin Warszawa, lecz współudział nie miał wpływu na treść tekstu
![](https://i0.wp.com/wokolmotoryzacji.pl/wp-content/uploads/2023/04/261593316_2423533834448436_1041582224769417041_n.jpg?resize=100%2C100&ssl=1)
Założyciel | Redaktor naczelny
Pasjonat motoryzacji i marketingu – wielu mówi, że urodził się z benzyną we krwi, lecz lekarze wciąż mają wątpliwości jak to możliwe.