Najmniejszy crossover w gamie Audi przejdzie mały facelifting, aby Q2 mogło pozostać wciąż nowoczesne i podążać za trendami
W przyszłym roku szykuje się facelifting modelu Q2, bo wydaje się, że to wciąż młode auto, a jest z nami ponad 3 lata. Najmniejszy crossover w gamie niemieckiego producenta przejdzie kilka drobnych zmian, ale Audi nie ukrywa całego samochodu pod kamuflażem. Tak naprawdę będą to zmiany tylko pozwalające modelowi Q2 podążać za obecną stylistyką marki i jeśli podobają wam się obecne crossovery producenta to Q2 również wam się spodoba. Zatem czego możemy oczekiwać?
Przede wszystkim zmienione zostaną przednie reflektory. Będą one wyglądać dokładnie tak samo jak te obecne w modelu RS4 czy A4, gdzie już odświeżoną szatę reflektorów widzieliśmy. Tego Audi nawet nie ukrywa, bo już znamy ich wygląd. Z tyłu lampy również nie są zakamuflowane, ale nie widać w nich zmian, więc najwidoczniej nie ma odnośnie ich żadnych planów. Zakamuflowane są natomiast przednie i tylne zderzaki, nadkola oraz progi. Zmieniony zostanie na pewno grill oraz wloty powietrza, a dodatkowo dolna atrapa chłodnicy dostanie nowy kształt. W kwestii tylnego zderzaka widać charakterystyczne wcięcie, które na ten moment pozostaje tajemnicą.
W środku ma być obecny system MMI, który już teraz jest w Q2 i wielkich zmian nie będzie, jedynie zostanie on zaktualizowany. Odnośnie wariantu RSQ2 wszystko pozostaje tajemnicą, ale SQ2 na pewno będzie kontynuowane. Jego moc wyniesie ponownie około 300 KM, choć na 400 konny wariant RS czekamy z niecierpliwością. Ceny odświeżonego modelu pójdą najprawdopodobniej do góry o 3-5 tysięcy, lecz najbliższe promocje powinny wyrównać koszty zakupu.
Foto. Motor1
Założyciel | Redaktor naczelny
Pasjonat motoryzacji i marketingu – wielu mówi, że urodził się z benzyną we krwi, lecz lekarze wciąż mają wątpliwości jak to możliwe.
Comments