To wcale nie jest żart, że w nazwie nowego modelu jest XD, bo najbardziej luksusowy SUV BMW doczeka się jeszcze lepszego wcielenia od Alpina
Po tym jak BMW zaprezentowało swój model X7 każdy zastanawiał się czy swoją wersję pokaże nadworny tuner producenta z Bawarii czyli Alpina. Alpina w Europie będzie oferowała odmianę z silnikiem diesla, a wersja z benzynowym V8 powędruje również do Ameryki Północnej.
Na zdjęciach szpiegowskich możemy zauważyć, że Alpina nie szykuje rewolucji w designie swoich modeli. Nadal jest to BMW bez pakietu sportowego M z dołożonymi dokładkami Alpiny oraz charakterystycznymi felgami o klasycznym wzorze i rozmiarze 20 cali. Muł testowy jest częściowo pokryty standardowym lakierem Alpiny czyli Alpina Blau.
Możemy zauważyć akcenty sugerujące, że będzie to wersja przeznaczona na rynek amerykański, a zatem pod maską ma podwójnie doładowane V8 o pojemności 4.4 litra i mocy 600 koni, co sprawi, że będzie niewiarygodnie szybkie. Na rynek Europejski trafi też wersja z dobrze znanym silnikiem diesla od BMW, która dzięki czterem turbosprężarkom już w „zwykłej” wersji rozwija moc 400 koni i moment obrotowy na poziomie 760Nm, a po tuningu Alpiny prawdopodobnie moc wzrośnie o około 50 koni, a XD7 będzie wtedy najmocniejszym modelem z silnikiem diesla w swojej klasie.
Niewykluczone, że dzięki zastosowaniu modnego w Europie silnika Diesla, w połączeniu z dużą przestrzenią bagażową sprzedaż tego modelu będzie wysoka, a z drugiej strony dla entuzjastów szybszej jazdy kosztem mniejszego zasięgu dostępna będzie bardzo mocna wersja benzynowa. Sprzedaż modelu ruszy prawdopodobnie w pierwszej połowie 2020 roku, a ceny nie są znane, ale biorąc pod uwagę, że najtańsze X7 w Dieslu kosztuje 394 000 złotych to wersja od Alpina spokojnie przekroczy 600 000 jak nie 700 000 złotych.
Fot. Automedia
Redaktor | Fotograf
