Po niedawny odświeżeniu Clio teraz Renault bierze się za odświeżenie Espace’a, lecz zmiany są kosmetyczne
Renault ostro bierze się do pracy przy swoich modelach. Na ulicach Francji został ostatnio zauważony zakamuflowany Renault Espace, co sugeruje że producent planuje powoli przeprowadzić lifting vana produkowanego od 2014 roku. Po zdjęciach możemy stwierdzić, że nie zostaną wdrożone żadne ogromne zmiany, a raczej drobne poprawki.
Model Espace od dawna był jednym z najpopularniejszych przedstawicieli swojego segmentu, dzięki swoim wielu udogodnieniom i ogromnym rozmiarom. Najnowsza generacja również zachowała te cechy, dodając do tego wiele technologicznych nowinek. Jednak po 5 latach na rynku każdemu przyda się nieco odświeżenia, z zewnątrz można zauważyć nowe reflektory do jazdy dziennej, oczywiście nadal wykonane w technologii LED, zmienił się również kształt kierunkowskazów i całego zderzaka przedniego. Charakterystyczny dla nowego designu Renault grill pozostał taki sam. Z boku pojazdu nie zajdą żadne zmiany, a z tyłu również będą one drobne i poza światłami i zapewne lekkim zmianem designu zderzaka nie ujrzymy więcej nowości.
We wnętrzu również zapewne nie ujrzymy ogromnych zmian, poza ewentualnymi nowymi wzorami tapicerek czy lekkiej aktualizacji systemów multimedialnych. Podobnie będzie pod maską, nadal dostępne będą benzyny i diesle, raczej nie zmieni się ich moc, więc gama zamknie się na 1.8 litrowej jednostce opartej na tej znanej z Alpine czy modelu Megane RS, która w Espace ma 225 koni i dwóch dwulitrowych dieslach, o mocy 160 lub 200 koni.
Niestety Renault raczej nie będzie podążało drogą rozwoju Espace’a, głównie przez boom na SUV-y, które zabrały już bardzo dużą część klientów szukających rodzinnego samochodu. Całkiem niewykluczone, że ostatni van w ofercie Renault całkiem niedługo zniknie, zastąpiony przez podwyższony odpowiednik, podobnie jak to było z modelem Scenic.
Foto. Motor1
Redaktor | Fotograf
