Stajnia z Grove ma za sobą rozczarowujący weekend. Obaj kierowcy nie ukończyli wyścigu, lecz tempo, które prezentował Williams, daje nadzieję.
Po drugiej rundzie obecnego sezonu Formuły 1 można z pewnością powiedzieć, że zapaliło się światło w tunelu dla stajni z Grove. Pierwszy raz od 2018 roku oba bolidy zespołu Williams znalazły się w Q2, a ponadto byliśmy świadkami sytuacji, w której George Russell był w stanie czystym tempem wyprzedzić Valtteriego Bottasa w Mercedesie. Szansa na punkty była naprawdę realna, lecz kiepski początek Nicholasa Latifiego i jego kolizja z Mazepinem, która zakończyła udział Kanadyjczyka w wyścigu oraz potężna kraksa Russella brutalnie zweryfikowała nadzieje zespołu. Ekipa nie pogrąża się jednak w poczuciu rozczarowania, lecz patrzy pozytywnie na przyszłość i potwierdza to dyrektor ds. osiągów bolidu Dave Robson.
![Williams](https://wokolmotoryzacji.pl/wp-content/uploads/2021/04/EzLRNw2UcBIZDeb.jpg)
To był dzień oraz weekend pełen mieszanych uczuć. Kwalifikacje nie mogły pójść lepiej, oczywiście wypadek Tsunody był dla nas pewnego rodzaju prezentem, lecz nasze miejsca zdobyliśmy w pełni zasłużenie. Mieliśmy dziś (w niedzielę) naprawdę dobre szanse na zdobycie punktów. Niepewne warunki na starcie nie były idealne, lecz obróciliśmy je na naszą korzyść i podjęliśmy odpowiednie decyzji. Zakończenie z niczym jest oczywiście bardzo frustrujące, ale pozytywem jest to, że samochód i tempo było naprawdę dobre. Przynajmniej incydent wydarzył się w wyniku atakowania i to spośród wszystkich samochodów Mercedesa, co jest czymś, co było poza granicami naszych możliwości przez długi czas.
Dave Robson, Williams
![Williams](https://wokolmotoryzacji.pl/wp-content/uploads/2021/04/EzLKnlxVkAQsSzP-1.jpg)
Przed ekipą z Grove ciekawy sezon. Pierwszy raz od 2018 roku są w walce o punkty i nie wyglądają na najgorszą ekipę w stawce. Ich auto może pozwolić George’owi Russellowi rozwinąć skrzydła i zdobyć pierwsze “oczka” od Grand Prix Niemiec w 2019 roku, gdy Robert Kubica dzięki karom dla Alfy Romeo znalazł się na dziesiątej pozycji w tym szalonym wyścigu. Jeśli legendarnej stajni uda się wykorzystać potencjał swojego auta, być może uda im się nawet zdobyć więcej punktów niż w ciągu całych ostatnich 3 sezonów, gdzie zdobyli łącznie osiem oczek.
Foto. materiały prasowe zespołu
Comments