Valtteri Bottas

Valtteri Bottas po raz drugi w swojej karierze triumfował w Grand Prix Rosji! Podium uzupełnił Max Verstappen oraz Lewis Hamilton

Valtteri Bottas

Problemy przed startem zaliczył Kevin Magnussen. Bolid Duńczyka z problemami wyruszył z pola do okrążenia formującego i kierowca Haasa rozgrzewając opony musiał odrobić straty. Świetnie ruszył Valtteri Bottas! Fin wyprzedził Verstappena i złapał się w strudze za Hamiltonem, a Holender wylądował na trzeciej pozycji pomimo chwilowego pobytu za Danielem Ricciardo. Australijczyk ostatecznie został wyprzedzony również przez Estebana Ocona. Za kierowców Renault spadł Sergio Perez, a z wyścigu szybko wypadł Lance Stroll dokładnie w tym samym miejscu co Sebasian Vettel w sobotnich kwalifikacjach oraz Carlos Sainz, który nie zmieścił się powracając na tor po wyjechaniu za szeroko w drugim zakręcie i przez błąd nie przystający jego doświadczeniu musiał zakończyć jazdę. Wydarzenia te spowodowały wyjazd samochodu bezpieczeństwa. Na sam koniec spadł Lando Norris i Brytyjczyk zjechał do alei serwisowej. W boksie zameldował się także George Russell oraz Alex Albon. Każdy z kierowców założył twardą mieszankę.

Po pięciu okrążeniach neutralizacja zakończyła się i kierowcy powrócili do ścigania. Lewis Hamilton niesamowicie zwalniał stawkę, aż do ostatnich zakrętów gdzie wcisnął pedał gazu i odjechał Bottasowi oraz Verstappenowi. Szybko do roboty wziął się Goerge Russell. Brytyjczyk był jedynym kierowcą, który wyprzedził na restarcie i zdobył piętnastą pozycję z rąk Raikkonena. Fin jednak szybko miejsce odzyskał. W drugiej części toru Lando Norris udanie zaatakował Alexa Albona i znalazł się przed Red Bullem. Stewardzi zajęli się treningowym startem Lewisa Hamiltona i dwukrotnie otrzymał karę pięciu sekund, które kierowca Mercedesa odbędzie podczas zmiany opon.

Valtteri Bottas

Ulubieniec miejscowych kibiców, Daniił Kwiat zabrał się za kierowców Haasa. Najpierw wskoczył do punktowanej dziesiątki wyprzedzając Grosejana, a następnie zaczął gonić Kevina Magnussena. Kimi Raikkonen, który wcześniej obronił się przed Georgem Russellem ,na dziewiątej pętli zaatakował jego kolegę, Nicholasa Latifiego. Atak okazał się udany i Fin był już czternasty, lecz strata do będącego z przodu Vettela wynosiła aż pięć sekund. Niezwykle ciasno zrobiło się z tyłu. Norris wyprzedził w ostatnim zakręcie Georga Russella, lecz nie miał DRSu i spadł nie tylko za Brytyjczyka, ale też za Alexa Albona. Albon przegrał z zasilanym silnikiem Mercedesa boldem Williamsa. Niedługo później Russell zablokował koła w drugiej strefie DRS i spadł za Albona, a na prostej startowej wyprzedził go Lando Norris i kierowca Williamsa okazał się przegranym w walce zeszłorocznych debiutantów.

Tempo przed zjazdem na zmianę opon podkręcił Lewis Hamilton. Kierowca Mercedesa zrobił najszybsze okrążenie wyścigu, aby trochę oczyścić miejsce wyjazdu z alei z wolniejszych kierowców. Świetnie Daniela Ricciardo objechał Sergio Perez. Popularny Checo zepchnął Australijczyka na brudną część toru i odebrał mu piątą pozycję. Danny na tym samym kółku zjechał po świeże twarde opony i pojawił się pomiędzy Raikkonenem, a Nicholasem Latifim. Na szesnastym kółku po zmianę opon zjechał Lewis Hamilton. Brytyjczyk wpierw odczekał dziesięć sekund przed zmianą opon i na torze pojawił się na jedenastej pozycji przed Alfą Romeo Raikkonena. Zjazd Lewisa wykorzystał Valtteri Bottas i kręcił najszybsze okrążenia wyścigu i zaczął odjeżdżać Verstappenowi. Kolejne zjazdy rozpoczęły się w środku stawki. W alei meldowali się m.in. Esteban Ocon, Pierre Gasly czy też Romain Grosjean. Jako ostatni z czołówki mechaników odwiedził Sergio Perez. Dzięki przedłużeniu pierwszego stintu Mesykanin przeskoczył Estebana Ocona, który utknął za Sebastianem Vettelem. Na tym etapie tylko Bottas, Verstappen, Kvyat, Leclerc, Vettel oraz Raikkonem nie zmieniali opon, jako że każdy z nich startował na pośredniej bądź twardej mieszance.

Na zamianę pozycji zdecydowano się w Renault. Esteban Ocon nie potrafił poradzić sobie z Vettelem i puścił kolegę z zespołu. W połowie wyścigu na 26 pętli zmianę opon zaliczył Max Verstappen. Po trwającym zaledwie 1.9 sekundy Holender wyjechał tuż za Kwiatem i sześć sekund przed Hamiltonem. Na zjazd kierowcy Red Bulla zareagował Mercedes. Prowadzący w wyścigu Valtteri Bottas zjechał po świeże opony i dzięki świetnemu tempu podczas pierwszego stintu utrzymał pierwszą pozycję.

Wcześniejsza zamiana Renault okazała się skuteczna. Ricciardo szybko wyprzedził Vettela, lecz może być wściekły na przebieg zdarzeń i Estebana Ocona, bo do będącego z przodu Pereza traci aż 12 sekund. Dodatkowo sędziowie przyznali mu pięć sekund kary za wyjechanie szeroko w drugim zakręcie, po tym jak został puszczony przez Ocona. W końcu w boksie zameldował się Charles Leclerc. Kierowca Ferrari wyjechał przed Oconem i Francuz ponownie znalazł się za czerwonym bolidem, tym razem prowadzonym przez Monakijczyka, a nie Niemca.

Na 22 okrążenia przed końcem swoje twarde opony zmienił Daniił Kwiat. Rosjanin wyjechał na ósmej pozycji wygląda na to, że w swoim domowym wyścigu ma szansę na solidne punkty. Po wielu okrążeniach z Raikkonenem uporał się Pierre Gasly. Kierowca Alpha Tauri długo walczył z Finem, lecz ostatecznie awansował na dziewiątą pozycję. Fin niedługo później zjechał do boksu i stracił szansę na jakiekolwiek punkty. Do dziesiątki za to awansował jadący na jednym komplecie opon przez prawie, że cały wyścig Lando Norris. W tryb szarży wszedł Alex Albon. Taj na świeżych oponach pośrednich wyprzedził Giovinazziego i Grosejana, a biorąc pod uwagę stan opon, atak na będących z przodu Magnussena i Norrisa nie był nierealny.

Valtteri Bottas

Po zmiażdzeniu przez Romaina Grosjeana znaczników wyznaczających trasę po wyjeździe z t2 sędziowie zarzucili wirtualną neutralizację. Pracownicy toru zastąpili zniszczone styropiany nowymi, a Pierre Gasly skorzystał z sytuacji zmieniając opony. Francuz wyjechał za Norrisem i Albonem, który wcześniej wyprzedził Haasa z Magnussenem za kółkiem. Świetną walkę zafundowali nam Lando Norris, Alex Albon oraz Pierre Gasly. Francuz wpierw objechał Albona, który w ten sposób stracił pozycję w punktowanej dziesiątce, a następnie zabrał się za drugiego z rywali. Lando Norris nie miał zbyt wiele argumentów w tej walce i młody Bryt musiał skupić się na obronie jednego punktu przed Albonem. Niestety dla McLarena, zużyte twarde opony dały Norrisowi w kość. Lando zablokował koła w tym samym miejscu gdzie w początkowej fazie wyścigu George Russell i w ten sposób pierwszy raz w tym sezonie zespół z Woking zakończy Grand Prix bez punktów.

Valtteri Bottas

O punkt za najszybsze okrążenie powalczyć postanowił Max Verstappen. Holender wykręcił fioletowy czas. Ostatecznie punkt skraść próbował najpierw Pierre Gasly, a następnie Valtteri Bottas.

Valtteri Bottas

Do mety pierwszy dojechał Valtteri Bottas wygrywając swoje drugie Grand Prix Rosji w karierze. Drugi był Max Verstappen, a podium uzupełnił Lewis Hamilton. Świetnie pojechał Sergio Perez, Daniel Ricciardo zgodnie ze swoimi słowami odrobił otrzymaną karę, a Charles Leclerc zajął niezwykle solidną szóstą pozycję. Reszta pierwszej dziesiątki to Ocon, Kvyat, Gasly oraz Albon.

Foto: materiały prasowe F1

Comments

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *