Marc Marquez wyruszy jutro z Pole Position do Grand Prix Japonii na torze Motegi. Dla Hiszpana to pierwsze Pole Position od 1071 dni.
Kwalifikacje mocno się opóźniły, a to za sprawą deszczu, który uniemożliwiał jazdę po torze. Zawodnicy Klasy Królewskiej ruszyli godzinę później niż pierwotnie zakładano. Jedno było pewne, przez cały czas będziemy mieli zawodników na torze, próbujących urywać kolejne ułamki sekund.
Przebieg Q1
Bardzo dobrze rozpoczął pierwszą sesję kwalifikacyjną Franco Morbidelli, Włoch rozpoczął od czasu 1:57,368. Na następnym kółku poprawił się o dwie dziesiąte, jednak Morbidelii długo nie pozostał na czele stawki. Zawodnicy Prima Pramac Racing zaczęli się rozkręcać, pierwszym z nich był Jorge Martin. Hiszpan poprawił czas Morbidelliego o ponad sekundę, następnie Johann Zarco wpadł na metę z czasem gorszym od Martina o 77 tysięcznych. Na następnym okrążaniu Hiszpan dołożył kolejne trzy dziesiąte sekundy. Na trzy minuty przed końcem Zarco ponownie się poprawił, Francuz pojechał szybciej od swojego kolegi z zespołu o ponad sześć dziesiątych sekundy. Zawodnicy prima Pramac Racing bardzo dobrze sobie radzili w deszczowych warunkach, jednak tego samego nie mógł powiedzieć Enea Bastianini. Zwycięzca ostatniego wyścigu nie radził sobie w deszczu, dodatkowo na swoim ostatnim kółku zaliczył wywrotkę, tym samym Wloch pożegnał się z kwalifikacjami, kończąc je na piątym miejscu, czyli piętnastej pozycji na starcie. Martin i Zarco awansowali dalej, zaraz za pierwszą dwójką uplasowali się Bezzecchi i Morbidelli.
Przebieg Q2
Zawodnicy od razu wyjechali na tor, dobrze rozpoczął te kwalifikacje Marc Marquez, Hiszpan ustanowił czas 1:56,955, ale szybko jego czas przebił Johann Zarco, Francuz wykorzystał doświadczenie z Q1, dzięki czemu liczył się w walce od samego początku. Marquez razem z Zarco wymieniali się najszybszymi czasami, aż w końcu ośmiokrotny mistrz świata pojechał okrążenie dające mu Pole Position. Hiszpan wpadł na metę i czasem 1:55,214 postawił tak naprawdę kropkę nad i. Kluczowy okazał się trzeci sektor, zawodnik Repsol Hondy pojechał tam bardzo szybko, Miguel Oliveira jechał także dobre okrążenie, ale w trzecim sektorze zaliczył wywrotkę, natomiast Brad Binder stracił całą przewagę zdobytą w pierwszych dwóch sektorach. Ostatecznie drugi skończył Johann Zarco, a trzeci był Brad Binder. Drugą linię otwiera Maverick Vinales, a obok niego ustawią się Martin i Aleix Espargaro. Słabe kwalifikacje pojechał Fabio Quartararo i Pecco Bagnaia, Francuz skończył dopiero na dziewiątym miejscu, natomiast Włoch był dwunasty.
Fot: materiały prasowe serii
Comments