Jakub Przygoński dobrze rozpoczął 43. Rajd Dakar. To jednak nie jedyny Polak znajdujący się w czołówce klasyfikacji generalnej swojej klasy.
Pierwszy etap z Dżeddy do Biszy liczył sobie 623 kilometry. Po dobrym wczorajszym prologu, duet Jakub Przygoński/Timo Gottschalk z pewnością liczyli na równie solidne otwarcie zmagań. Jak się okazało, pierwszy etap zakończył się małą stratą do liderów, choć obyło się bez fajerwerków. Niedzielę zdominowali bowiem Carlos Sainz Senior i Stephane Peterhansel. Ten pierwszy wyprzedził tego drugiego na mecie etapu z Dżeddy do Bishy o zaledwie 22 sekundy. Za tą dwójką w klasyfikacji nie było długo nikogo. Dopiero 4 minuty i 42 sekundy za liderem pojawił się podopieczny ORLEN Team, Czech Martin Prokop. Przygoński na metę dojechał siódmy ze stratą 9 minut i 42 sekund do Sainza Sr. W klasyfikacji generalnej traci zaś do prowadzącego w generalce 9 minut i 18 sekund. Wszystko to zasługa dobrego prologu.
Warto również zwrócić uwagę na wyczyny innych Polaków biorących udział w rajdzie. W kategorii SSV bardzo dobry dzień ma za sobą duet Aron Domżała/Maciej Marton. Polacy mieli bardzo dobre tempo, lecz zostali wstrzymani przez chęć udzielenia pomocy nieprzytomnemu i rannemu motocykliście. Ostatecznie po sprawdzeniu zapisu GPS i odjęciu czasu przeznaczonego na pomaganie innemu kierowcy w potrzebie, zostali sklasyfikowani na trzecim miejscu, 44 sekundy za amerykańsko-brazylijskim duetem Austin Jones/Gustavo Gugelmin. Tę samą pozycję zajmują w klasyfikacji generalnej, lecz tam strata wynosi 50 sekund. drugą pozycję zajmują Chilijczycy Francisco Lopez Contardo/Juan Pablo Latrach Vinagre.
Na quadach po problemach z oponą ósme miejsce na etapie i siódme w generalce zajął Kamil Wiśniewski, który w ogólnym rozrachunku traci do lidera Alexandre’a Girouda 19 minut i 46 sekund. Warto też zwrócić uwagę na 18. lokatę Macieja Giemzy (+13:22 straty do lidera) i 23. pozycję Adama Tomiczka (+16:46) w motocyklach.
Tegoroczna edycja Rajdu Dakar po raz kolejny odbywa się w Arabii Saudyjskiej. Przed zawodnikami 12 etapów przez pustynie Półwyspu Arabskiego. Rajd zakończy się 15 stycznia tam, gdzie się rozpoczął – w Dżeddzie.
Foto. @TeamORLEN
Comments