Fabio Quartararo wystartuje jutro z Pole Position w GP Francji na torze Le Mans. Obok niego ustawią się Maverick Vinales oraz Jack Miller.
W Le Mans zaczęły się wielkie szachy pogodowe, gdyż kilka minut przed końcem FP4 zaczęło kropić i zawodnicy Hondy kończyli na deskach. Na początku kwalifikacji wyjechali oni na oponach deszczowych. W pierwszych przejazdach dwaj zawodnicy Suzuki otwierali tablicę z wynikami. Chwilę potem Lorenzo Savadori, który był rewelacją w FP3 wywrócił się w ostatnim sektorze. Później najlepszy czas wykonał Aleix Espargaro. Alex Marquez i Danilo Petrucci również kręcili fantastyczne czasy na wilgotnym torze. Przedostatnie okrążenia były niesamowite, ale wiedzieliśmy, że tutaj jeszcze będzie ciekawie. Sensacją było to, że Aleix Espargaro odpuścił swoją ostatnią próbę. Było to dziwne zachowanie, gdyż większość zawodników jechało dalej. Sensacyjnie do następnej sesji weszli Lorenzo Savadori oraz Luca Marini. Rozczarowaniem Q1 na pewno są Suzuki, które wystartują jutro dopiero z czternastego i piętnastego miejsca, a jeszcze większym szokiem może być Pecco Bagnaia tuż za Mirem i Rinsem. W Q2 kibice z Francji z pewnością liczyli na popis swojego rodaka, Fabio Quartararo. El Diablo, jak się później okazało, nie zawiódł ich oczekiwań.
Po ciekawym, a zarazem przedziwnym pierwszym segmencie kwalifikacji czekało nas kolejne 15 minut zabawy o Pole Position. Pierwsi, którzy założyli slicki byli zawodnicy Petronasa i to było dosyć ciekawe, bo reszta wyjechała na oponach przeznaczonych na mokry tor. Jednak wszyscy jak jeden mąż zjechali do alei serwisowej po drugie motocykle z założonymi slickami. Valentino Rossi jechał dobre okrążenie, lecz o mały włos skończyłoby się podobnym upadkiem jak Savadoriego w Q1. Świetny czas wykręcił Miller, ale zawodnicy Hondy jechali równie fantastycznie. Chwilę później trzy motocykle Hondy były w pierwszej linii. Miguel Oliveira próbując poprawić swój czas padł na deski i to był koniec jego kwalifikacji. Ostatnie okrążenia zawodników były fenomenalne. Yamahy świetnie rozpoczęły kwalifikacje, bo Vinales, Morbidelli i Quartararo mieli rekordy w pierwszym sektorze. Za Millerem na swojej ostatniej próbie wywrócił się Pol Espargaro. Pierwszy był Vinales, lecz po chwili “El Diablo” poprawił czas kolegi z zespołu i znalazł się na Pole Position. Do pierwszego rzędu ostatecznie dołączył Miller. Morbidelli skończył na czwartym miejscu, a Zarco na piątym.
Foto. materiały prasowe serii
Comments