Redaktor | Fotograf

Coraz więcej producentów decyduje się na wprowadzanie do oferty większej ilości elektryków. Widać to zwłaszcza po BMW, które w ostatnim czasie pokazało sporo modeli na prąd. Jednym z nich jest futurystyczny iX, czyli SUV wyglądający jakby wyprzedzał swoje czasy o co najmniej kilka lat. Dodatkowo, otrzymał on właśnie odmianę M Performance o oznaczeniu M60. Ta liczba oczywiście nie ma nic wspólnego z pojemnością, ale oznacza dużą moc.

BMW w ostatnim czasie zaskakuje nas nowymi premierami. Choć oczywiście nie każdemu się to podoba, wiele z nich to samochody elektryczne. BMW i4 i iX wyznaczają nowe kierunki rozwoju marki. Zwłaszcza ten drugi model wygląda, jakby wyprzedzał swoje czasy o przynajmniej 10 lat. Do tej pory był dostępny jedynie w odmianach xDrive40 i xDrive50, w ofercie brakowało więc mocniejszej wersji. Ta w końcu trafiła na rynek. Nosi oznaczenie M60, co oznacza, że będzie zapewniała nie tylko lepsze osiągi, ale i emocje.

BMW iX M60 oficjalnie zaprezentowane - kolejny elektryk z logo M

Z zewnątrz, jak to w przypadku odmian M Performance, iX M60 będzie wyróżniało się standardowym Pakietem Sportowym M. Auto fabrycznie ma 21-calowe felgi, jednak można zamówić także 22-calowe. Ponadto, ładnym dodatkiem są niebieskie zaciski hamulcowe M, a także obudowy lusterek w kolorze tytanu. Z tyłu obecne jest oznaczenie M60. We wnętrzu również znajdziemy sportowe dodatki, takie jak specjalna tapicerka, a także kilka oznaczeń M.

BMW iX M60 oficjalnie zaprezentowane - kolejny elektryk z logo M

Jednak M60 to przede wszystkim większa moc. Ta pochodzi z dwóch silników elektrycznych. Łączna moc maksymalna modelu to aż 618 koni mechanicznych w trybie Sport. Standardowo, nowa wersja rozwija moc 540 koni mechanicznych. To nadal o ponad 30 koni więcej względem najmocniejszego do tej pory xDrive50. Maksymalny moment obrotowy wersji M60 wynosi 1100 niutonometrów, gdy użyjemy Launch Control. Przyspieszenie do 96 kilometrów na godzinę zajmuje jedynie 3,6 sekundy, a auto rozpędzi się do 250 kilometrów na godzinę. Zasięg ma wynosić 450 kilometrów. Cennik nowej odmiany startuje od 550 tysięcy złotych. Na drogi, M60 ma trafić już w czerwcu tego roku.

Foto. materiały prasowe producenta

Comments

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *