Już za moment rozpocznie się szósty weekend w tym sezonie F1. Co czeka nas podczas GP Hiszpanii i co może zmienić się w stawce?
Zielony Red Bull, Haas czeka z ulepszeniami – ogrom poprawek w praktycznie każdej ekipie
Zespoły przywiozły na rozpoczynający się w Katalonii weekend naprawdę wiele zmian. Naprawdę wiele zmieniła Alfa Romeo, spore poprawki zameldowali również Mercedes i McLaren, jednak wszystko oczy zwrócone są na Astona Martina. Na GP Hiszpanii bowiem zespół z Silverstone przywiózł specyfikację B swojego bolidu, która wizualnie… do złudzenia przypomina konstrukcję Red Bulla. To oczywiście nie umknęło obserwatorom, a Aston uzyskał już miano Green Bull Racing. Cóż, ta ekipa ma doświadczenie w kopiowaniu rozwiązań innych – pamiętamy przecież rok 2020 i Różowego Mercedesa.
Praktycznie wszystkie ekipy przywiozły na Circuit de Catalunya znaczące poprawki. Wszystkie, poza Haasem, który dopracowuje swoją koncepcję i ujawni ją dopiero za kilka wyścigów. Poniżej lista wszelkich zmian zgłoszonych do FIA w języku angielskim, za uprzejmością portalu Cyrk F1:
Mercedes: Front Wing endplate, Floor, Rear Brake Winglets
Red Bull: Front Wing Flaps, FloorFerrari: Floor, Rear Brake Winglets, Rear Wing
McLaren: Front Wing Flaps, Front Suspension, Brake Ducts, Floor, Diffusor, Engine Cover, Cooling Louvres, Rear Wing, Rear Brake Winglets
Alpine: Rear Wing, Front Wing Endplate, Rear Brake Winglets
AlphaTauri: Rear Wing
Aston Martin: Floor, Sidepod, Bodywork, Cooling Louvres, Rear Wing, Halo
Williams: Front Wing Flaps, Rear Wing, Rear Brake Winglets
Alfa Romeo: Front Wing Endplate & Flaps, Front Suspension, Engine Cover, Floor, Cooling Louvres, Rear Suspension, Rear Wing
Haas: –
Walka o zwycięstwo w GP Hiszpanii – bardziej wyrównana niż ostatnio?
Tor pod Barceloną znany jest z dwóch rzeczy – stosunkowo nudnych wyścigów, a także swojej specyfiki, która pozwala sprawdzić praktycznie wszystkie aspekty bolidu. Obecny układ stawki sprawia, iż w każdym z sektorów górą może być inny zespół. Pierwsza część nitki z monumentalną prostą startową może być konikiem Red Bulla, drugi sektor zaś zapewne padnie łupem Ferrari. Kto zaś będzie dominować w ostatniej tercji? Być może Mercedes, a może McLaren, który zarzeka się, iż wprowadzone poprawki pozwolą mu na nadrobienie aż pół sekundy względem konkurencji? Ten weekend może nam przynieść spore zmiany oraz wyrównaną walkę o zwycięstwo, na co oczywiście liczymy.
Kubica, De Vries, Vips – stary wyga i młode wilki w pierwszym treningu
Podczas FP1 będziemy w stanie zobaczyć trzech kierowców, którzy nie startują w Formule 1 na co dzień. Nas, Polaków, najbardziej interesuje udział Roberta Kubicy w barwach Alfy Romeo, który podczas godzinnej pierwszej sesji treningowej zastąpi w bolidzie Zhou Guanyu. Ujrzymy również dwóch zawodników, którzy w punkt o godzinie 14:00 zaliczą swój debiut w bolidzie F1. Pierwszym z nich będzie Nyck De Vries – mistrz Formuły 2 z 2019 roku oraz urzędujący mistrz Formuły E, który przetestuje Williamsa, a także Juri Vips w barwach Red Bulla. Vips tym samym zostanie pierwszym w historii Estończykiem, który zasiądzie w bolidzie F1 podczas oficjalnej sesji.
Harmonogram GP Hiszpanii 2022
Fot. Formuła 1; Łączy Nas F1