Williams nie ma w tym sezonie pod górkę, a koronawirus wyprowadził kolejny cios – kilka osób z zespołu nie jest w stanie pojechać do Turcji.
W trwającym obecnie sezonie mieliśmy już kilka sytuacji, w których członek zespołu, a nawet sam kierowca został zarażony koronawirusem i musiał zostać odseparowany od padoku. Wygląda jednak na to, że Williams zmaga się z naprawdę sporymi kłopotami. W komunikacie prasowym ekipa z Grove poinformowała opinię publiczną o kilku przypadkach pozytywnego testu na obecność COVID-19 w swoim zespole. Martwić może przede wszystkim brak konkretnej liczby, ponieważ nie rozwiewa to wątpliwości dotyczących kondycji personalnej zespołu. Tym bardziej, że kolejne doniesienia wcale nie napawają optymizmem.
Kilku mechaników działających z zespołem bezpośrednio na torze musiało poddać się izolacji, jako że mieli oni bliski kontakt z chorymi. W wyniku tego, Williams musiał podjąć decyzję o wcieleniu do przytorowego zespołu pracowników stacjonujących na co dzień w fabryce. Mają oni zastąpić tymczasowo osoby, które nie będą mogły pełnić swoich obowiązków w Turcji.
Możemy poinformować, że podczas Grand Prix Portugalii i Grand Prix Emilia Romagna wykryliśmy kilka przypadków COVID-19 w zespole. Chociaż nie będziemy podawać personaliów żadnej osoby zarażonej, jesteśmy w stanie potwierdzić, że wszystkie postępowały zgodnie z wytycznymi FIA ws. COVID-19. Współpraca z FIA i bezpieczeństwo naszych pracowników jest naszym priorytetem.
Aby mieć pewność, że przestrzegamy tychże wytycznych, kilka osób z naszego zespołu przytorowego poddało się izolacji z uwagi na bliski kontakt z osobami, u których wynik badania był pozytywny. Zgodnie z naszym wewnętrznym protokołem, pewna liczba pracowników fabryki będzie pełnić ich obowiązki podczas nadchodzącego Grand Prix Turcji.
komunikat zespołu Williams Racing
Cała sytuacja wygląda na dosyć poważną, a gdy dodamy do tego wszystkiego samoizolację, którą w zeszłym tygodniu przechodzili George Russell oraz jego trener, Aleix Casanovas, mamy naprawdę kiepski obraz sytuacji w brytyjskiej stajni. Brak osób, które pracują z autem przez cały sezon i są w wyścigowym rytmie pracy może odbić się na i tak kiepskiej formie zespołu. Należy tylko mieć nadzieję, że osoby zarażone szybko powrócą do pełni sprawności, a u odizolowanej części załogi nie rozwinie się choroba.
Foto. materiały prasowe Formuły 1
Comments